×

2-letnia Oliwka zraniła się zabawką w galerii handlowej. Mama dzieli się zdjęciami

W listach do naszej redakcji często piszecie o swoich problemach, przeżyciach i o tym, co Was bulwersuje. Tym razem było tak samo. W jednym z centrów handlowych pani Dominika spędzała czas ze swoją dwuletnią córeczką. Był deszczowy dzień, a chciała skorzystać z piaskownicy, którą zbudowano w galerii handlowej dla najmłodszych. Jednak nie spodziewała się, że po kilku minutach od wejścia do piaskownicy, jej córeczka wybiegnie z niej z płaczem. Co się stało?

„Oczywiście jak każda waleczna matka nie miałam zamiaru pozostawić tak tego tematu. Od razu napisałam w tej sprawie do galerii handlowej i zwróciłam się do ochrony”

Niestety zwrócenie uwagi ochronie na to, co spotkało moje dziecko, nie przyniosło żadnego rezultatu. Tylko rozłożyli ręce i kazali mi zwrócić się do kogoś, kto jest za to odpowiedzialny. Zrobiłam tak i czekam już na odpowiedź dwa tygodnie…

Zabawka, która mogła doprowadzić do tragedii

Oliwka weszła do piaskownicy, która na pierwszy rzut oka wyglądała nawet ciekawie. Niestety gdy podeszło się bliżej, było widać, jak bardzo zaniedbane jest to miejsce. Piach był brudny – co najmniej taki, jakby ktoś wziął go z ulicy. Zabawki zniszczone, brudne i połamane. I właśnie jedna z takich zabawek wbiła się mojej córeczce w stopę. Rana była głęboka i dostał się do niej piach.

Natychmiast zabrał córkę stamtąd i pobiegłam do apteki po wodę utlenioną i gazę. Mimo że na pierwszy rzut oka rana nie wydaje się rozległa, to proszę mi zaufać, że była głęboka i sprawiała ból mojemu dziecku. W nocy Oliwka budziła się, płakała i pokazywała na nóżkę. Widziałam, jak cierpiała

„Oczywiście, że więcej tam nie wrócę, ale chcę ostrzec innych rodziców!”

Uważajcie na swoje dzieci i nie wierzcie w zapewnienia innych, którzy mówią, że dane miejsce jest bezpieczne. To też miało być, a aż strach pomyśleć, co by się stało, gdyby jeszcze ostrzejszy element był ułamany. A co by się stało, gdyby coś takiego wbiło się w oko dziecka, które upadło w piaskownicy?

To, że jest to w centrum handlowym, to moim zdaniem jeszcze bardziej powinno mobilizować do tego, aby ktoś raz na jakiś czas przeglądał, co się znajduje w tej piaskownicy. A jakby tam było szkło? Mam nadzieję, że to da do myślenia

Czy kogoś z Was spotkała podobna sytuacja?

_________________________
*Miniaturka ma charakter poglądowy

Napisz do nas, jeśli spotkała Cię historia, którą chcesz się podzielić: redakcja@popularne.pl

Może Cię zainteresować