×

Zenon Martyniuk rozpieszcza wnuczkę do granic możliwości. Z USA przywiózł jej ogromny prezent

Po wielu perypetiach w rodzinie Martyniuków znów zaświeciło słońce. Dla dziadka Zenona, najważniejsza była maleńka wnuczka.  Na szczęście czarne chmury już za nimi, a dziadek może nadal rozpieszczać dziewczynkę. Robi to teraz bardzo chętnie, bo praca nad biograficznym filmem zabiera mu wiele czasu. Sprawdźcie, co przywiózł małej Laurze z trasy po USA! Jaki będzie film o ” Zenku”?

Bywało różnie

Dziadek Zenek nigdy nie chciał żeby wnuczka cierpiała tylko dlatego, że rodzice się nie dogadują. Jak tylko mógł zabierał dziewczynkę do siebie. Maleństwo jest oczkiem w głowie dziadka i babci. Pokazuje to ilość prezentów jakie przywieźli jej z wizyty po USA.

Przyznaję, że rozpieszczam Laurę. Nawet jeśli nie mogę jej widywać tak często, jakbym chciał, to bacznie śledzę jej rozwój. Ewelina każdego dnia przysyła mi mnóstwo zdjęć i filmików. Z Ameryki przywieźliśmy jej całą walizkę zabawek. Żona kupiła jej też piękne sukieneczki.

– opowiada Zenon Martyniuk.

Zapracowany dziadek

Zenon Martyniuk z pewnością, nie jest przeciętnym dziadkiem. Dopiero co wrócił z USA, a już pakuje walizki do Belgii. Piosenkarz jest znany na skalę światową. Już niedługo bo 14 lutego będziemy mogli oglądać film z udziałem wokalisty grupy „Akcent”. Piosenkarz poświęcił mu również wiele czasu bo zdjęcia rozpoczęły się prawie rok temu. Jednak nie brakuje mu czasu aby śpiewać małej wnuczce. Chociażby przez telefon. Jak sam mówi, dziewczynka żywo reaguje na muzykę:

Mała Laura jest oczkiem w głowie wszystkich. Bardzo żywo reaguje na moje piosenki i cieszy się kiedy jej śpiewam. W ogóle lubi prawie każdą muzykę.

Niedługo jubileusz!

Przez Zenonem Martyniukiem również wielki jubileusz. Okazja jest wyjątkowa, 30-lecie pracy scenicznej. Odbędzie się on w miejscu, którego się nie spodziewaliście-Operze i Filharmonii Podlaskiej w Białymstoku. Na występie artysty ma się pojawić cała jego rodzina. Spodziewa się, że zbierze w tym miejscu wszystkie ważne dla niego osoby:

 Spodziewam się całej rodziny. U Daniela, Eweliny i naszej ukochanej wnuczki Laury wszystko w porządku. Obiecali, że wszyscy pojawią się na moim benefisie. W rodzinie znów panują radość i miłość.

Gratulujemy artyście wielu sukcesów jakie do tej pory udało mu się osiągnąć. Życzymy również wiele więcej w przyszłości.

Co sądzicie o historii Zenona Martyniuka? Słuchacie jego piosenek?

Źródła: www.se.pl, www.telemagazyn.pl
Fotografie: Facebook, www.facebook.com

Może Cię zainteresować