Zełenski ostrzega przed planami Rosji. Wspomniał m.in. o Warszawie
Prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski ostrzega przed planami Rosji podczas swojego wystąpienia wideo. Uważa, że Władimir Putin chce zająć kraje i miasta, które uznaje za wrogie. Wymienił kilka z nich. W ich gronie znalazła się Warszawa.
Zełenski ostrzega przed planami Rosji
Wołodymyr Zełenski opublikował w swoich mediach społecznościowych kolejne nagranie. Prezydent mówił o tym, że Rosja pokazała już we wszystkich miastach Ukrainy, czego tak naprawdę chcę i do czego jest zdolna. W dalszej części wypowiedzi ostrzegł Europę przed eskalacją wojsk Władimira Putina. Chodzi o zajęcie kolejnych europejskich miast i krajów, które przez rosyjskie władze od dawna były uznawane za wrogie. Prezydent Ukrainy wyliczył tutaj Helsinki, Tbilisi, Wilno, Pragę czy Warszawę.
Zełenski zauważa, że obecnie w Ukrainie rozstrzygają się losy Europy, światowego bezpieczeństwa i systemu demokratycznego. Od tego, jaki będzie finał tej wojny, będzie zależało, jak będzie wyglądało życie w Europie, o ile będzie ono istniało. Prezydent Ukrainy prawdopodobnie nawiązywał w ten sposób do gróźb użycia bomby atomowej przez Rosję.
Zełenski ostro o rosyjskim wojsku
W jednym z ostatnich przemówień prezydent Ukrainy opisał postawę rosyjskich żołnierzy. Zełenski w mocnych słowach odniósł się do sił Władimira Putina. W jego odczuciu marzeniem rosyjskich żołnierzy jest „ukraść toaletę i umrzeć”.
