Zdjęcie dziewczynki chorej na raka poruszyło cały świat. Zwróć szczególną uwagę na jej górną powiekę
Walka z nowotworem jest niezwykle trudnym i bolesnym doświadczeniem. Zwłaszcza jeśli dotyka dzieci, które nie do końca rozumieją z czym przyszło im się zmierzyć. To ciężkie przeżycie, które nie powinno być udziałem żadnego malucha. Ich dzieciństwo powinno być wolne od tego typu trosk.
Niestety nasz świat nie jest idealny, a życie pisze różne scenariusze. Ze śmiertelną chorobą muszą mierzyć się również dzieci. Wśród nich znalazła się także bohaterka tego wpisu. To odważna wojowniczka, która poruszyła wiele serc na całym świecie!
To Hayley Brown. 7-latka z Melbourne, w Australii.
To Hayley i jej ojciec, Andrew Brown. Jak wyjaśnia Kidspot, w czerwcu u 7-latki zdiagnozowano nowotwór.
Córkę i ojca łączy niesamowita więź. Są sobie bardzo bliscy.
„Ktoś wybudził się z koszmaru. Na szczęście, obok mnie była Hayley” – napisał Andrew.
Obecnie Hayley jest w trakcie chemioterapii i radioterapii.
Brown wyjaśnił Kidspot, że w przypadku jego córki długie rzęsy były „punktem zazdrości”.
„Prawie wszyscy, łącznie z jej starszą siostrą, zawsze zazdrościli jej pięknych i imponujących rzęs.”
W ubiegłą niedzielę, Brown opublikował nowe zdjęcie na Facebooku.
Dołączył do niego komunikat, że to ostatnia rzęsa, która utrzymała się przez kilka tygodni.
I choć osamotniona rzęsa wypadła po 3 tygodniach, ludzie z całego świata wspierają małą wojowniczkę, przesyłając jej ciepłe słowa otuchy.
„Piękne zdjęcie. Bądź silna, najlepsze jest jeszcze przed Tobą!”
„Co za odważna i wspaniała dziewczynka – walczy z chorobą! Trzymaj się!”
„Może ta jedna rzęsa jest znakiem symbolizującym jej walke – [ona] nigdy się nie podda.”
Komentujący życzą Hayley, aby jej bujne rzęsy odrosły jak najszybciej. Brown zdradził BuzzFeed News, że nie spodziewał się tak życzliwej odpowiedzi Internautów. Jednocześnie dodaje, że dziękuje wszystkim za ciepłe słowa skierowane do jego córeczki.
