×

Zdjęcia Putina ze szpitala w Moskwie obiegły sieć. Niewiarygodne, co tam robił

Zdjęcia Putina ze szpitala w Moskwie obiegły media społecznościowe. Ruszyła lawina komentarzy. Czy prezydent Rosji jest poważnie chory? A może do szpitala udał się jego sobowtór?

Zdjęcia Putina ze szpitala w Moskwie

Temat stanu zdrowia Władimira Putina elektryzuje opinię publiczną. Powiedziano już wiele, ale każde publiczne wystąpienie prezydenta Rosji staje się pretekstem do ponownej analizy jego zachowania. Plotki na temat rzekomych chorób Putina mnożą się od lat. Nie brakuje ekspertów, którzy analizują każdy ruch Putina, jego mimikę, wypowiedzi. Na podstawie tych analiz i pojedynczych doniesień z Rosji, Putinowi przypisywano m.in. raka trzustki, raka tarczycy czy chorobę Parkinsona. Ale do dzisiaj nikt nie jest w stanie w stu procentach stwierdzić, które z tych doniesień jest prawdziwe (o ile w ogóle któreś jest).

Ostatnio o Putinie znów zrobiło się głośno po tym, jak złożył wizytę w Centralnym Wojskowym Szpitalu Klinicznym w Moskwie i pokazał się w białym szpitalnym ubraniu. Jednak – wbrew temu, co twierdzą niektórzy – Putin nie pojawił się w placówce jako pacjent. Odwiedził rannych, którzy ucierpieli podczas wojny w Ukrainie (wciąż nazywanej przez Rosjan „operacją specjalną”).

Władimir Putin odwiedził Centralny Wojskowy Szpital Kliniczny im. P.V. Mandryka, gdzie leczeni są żołnierze Sił Zbrojnych Rosji, którzy zostali ranni podczas specjalnej operacji wojskowej

– dowiadujemy się z oficjalnego serwisu informacyjnego Kremla.

Putin odwiedził żołnierzy w towarzystwie Siergieja Szojgu. To pierwsza taka wizyta od początku wojny.

Inscenizacja?

Na zdjęciach, które obiegły sieć, widzimy prezydenta Rosji ubranego w biały kitel. Putin podchodzi do żołnierzy, ściska ich dłonie i pyta o rodziny. Żołnierze stoją na baczność przy łóżkach i cierpliwie odpowiadają na pytania. Ot, odwiedziny „troskliwego”, „dobrotliwego” przywódcy, który nie zapomina o swoich wiernych żołnierzach.

Oni narażają swoje życie dla obywateli i dzieci z Donbasu, to bohaterowie

– powiedział Putin.

Ale trudno oprzeć się wrażeniu, że mężczyni wzięli udział w inscenizacji, przygotowanej przez kremlowską propagandę. Internauci, którzy obejrzeli krótkie nagrania, mają wiele wątpliwości. Niektórzy piszą, że to sobowtór Putina odwiedził żołnierzy. Inni idą o krok dalej i podejrzewają, że „szpital jest zbudowany w bunkrze, w pomieszczeniach przypominających oddział szpitalny”. Mnożą się też pytania, czy Putin nie wystąpił przed sołdatami w kamizelce kuloodpornej. Prezydent zachowywał się, jakby coś ograniczało jego ruchy.

Z najnowszych informacji przekazanych przez Ukraińców wynika, że z „operacji specjalnej” nie wróciło ponad 29 tys. żołnierzy.

Fotografie: Twitter (miniatura wpisu), Twitter

Może Cię zainteresować