Ludzie biegali z telefonami podczas pogrzebu Kory i robili selfie. „To już kompletne dno”
Pogrzeb Kory dotknął nie tylko jej najbliższych, ale również wiele osób ze świata show biznesu i nie tylko. Wszyscy zapamiętamy Olgę, jako wielką i utalentowaną osobowość. Nic więc dziwnego, że ostatnie pożegnanie liderki grupy Maanam spotkało się z wielkim zainteresowaniem. Na uroczystości pogrzebowej nie zabrakło więc nie tylko mediów i fanów, ale także osób, które uznały przykre wydarzenie za… idealne miejsce do lansu. Co przez to rozumieć?
„Lans” na pogrzebie wokalistki
Więcej na temat „lansowania się na pogrzebie Kory” można przeczytać na Instagramie Karoliny Korwin Piotrowskiej. To ona relacjonowała całe wydarzenie z domu. Na szczególną uwagę zasługuje jednak jeden post, a raczej komentarze, które można pod nim znaleźć. To w nich wiele osób wyraziło swoje oburzenie odnośnie selfie i wielu innych zdjęć, które zostały zrobione podczas przykrej i bardzo przejmującej okoliczności, jaką z pewnością był pogrzeb Kory.
Oto tylko niektóre z komentarzy:
Mnie krew zalewała, jak wychodzili na cmentarz, a tam tłum. Telefonów. Ja się pytam – po jaką cholerę?! Przykre
Dokładnie to samo odczucie… Selfie z pogrzebu to już dno!
Uczestniczyłam w ceremonii przed tv i bardzo byłam zniesmaczona, gdy zaczęli co niektórzy uczestnicy pogrzebu robić sobie zdjęcia przy grobie Kory. Szlak chciał mnie trafić i żałowałam, że nie mogę chwycić za łeb i odciągnąć od grobu. Czy już nic w tym kraju nie może być normalne. Żenada. Przecież to pogrzeb, a nie imieniny cioci
Pogrzeb był śliczny, ale ludzie, którzy stawali przy Korze, aby zrobić sobie zdjęcie albo ci, którzy stali z telefonami i robili sobie selfie to żenada
Niestety niektórzy (nie paparazzi) biegali z tabletami i aparatami w czasie marszu konduktu, by go wyprzedzić i cyknąć zdjęcie z przodu. Biegali! Po cmentarzu
Czy tak to powinno wyglądać?
