×

Olbrychski wrzucił na Facebooka zdjęcie z cmentarza znad grobu. Internauci są oburzeni

Daniel Olbrychski stał się celem krytyki internautów. Wszystko przez zdjęcie, które jego żona wstawiła na Facebooka. Kobieta sfotografowała aktora w czasie wizyty na grobie Zuzanny Łapickiej, jego zmarłej małżonki.

Odwiedził ją w urodziny

Zuzanna Łapicka, była żona Daniela Olbrychskiego zmarła w ubiegłym roku. Aktor postanowił odwiedzić cmentarz w dniu jej urodzin. Obecna żona zrobiła Olbrychskiemu zdjęcie i wrzuciła na Facebooka. Pod postem zaroiło się od negatywnych komentarzy.

Burza w komentarzach

Internauci nie rozumieją, czemu para postanowiła się podzielić tak intymną chwilą:

Nie sprawdził się jako mąż. Nie sprawdził się jako przyzwoity człowiek. Po co więc ta obłuda?

Panie Olbrychski, potrzebny panu ten 'rozgłos’ nad grobem? Kończ waść, wstydu oszczędź

Czemu ludzie upubliczniają prywatne sprawy? Chyba robią to na pokaz

Trochę to słabe robić zdjęcia na cmentarzu i publikować je na FB

Właściwie nie wiemy czemu internauci są aż tak oburzeni. Ostatecznie trudno przecież oceniać to w jaki sposób inni przeżywają utratę bliskich osób. A akurat post Krystyny Demskiej-Olbrychskiej mieści się w granicach dobrego smaku, które zdarzało się przekraczać innym gwiazdom.

Selfie z nagrobkiem

To nie pierwszy raz, kiedy internauci oburzają się na aktorów za „lans” na grobach. W zeszłym roku z ogromną krytyka musiała zmierzyć się Katherine Heigl, amerykańska aktorka znana z roli Izzie w „Chirurgach”. W czerwcu zeszłego roku wrzuciła na swój Inastagram serię zdjęć z cmentarza.

Warto jednak zauważyć, że inaczej niż w przypadku polskiego aktora, Heigl świetnie bawiła się na Nowojorskiej metropolii i wrzucała selfie z figurami z nagrobków. Widząc, że jej fani są zażenowani zdjęciami, usunęła je ze swojego profilu i przeprosiła za niesmaczne zachowanie.

Antynagroda za niesmak

W polskim show-biznesie też było kilka przypadków, kiedy artystom zarzucono pogwałcenie pamięci zmarłych. Tym najgłośniejszym była niesmaczna według niektórych sesja Justyny Steczkowskiej z 2002 roku, która ubrana na czarno pochylała się nad grobami. Za ten artykuł „Viva” dostała nagrodę Hiena Roku, a znalezienie rzeczonych zdjęć jest mocno utrudnione.

Oburzeni na Instagramie

10 lat temu kontrowersję wywołało też zdjęcie Dody, które aktorka zrobiła sobie nad grobem bliskich w rodzinnym Ciechanowie. Zdjęcie wywołało burzę. Komentarze były jeszcze mocniejsze od tych, które znajdziemy pod zdjęciem Olbrychskiego.

W zeszłym roku za „cmentarne” zdjęcie oberwało się też Renacie Kaczoruk. Między zdjęciami z plaży w Australii modelka, postanowiła wrzucić też zdjęcie na którym siedzi na tamtejszym cmentarzu. Internauci krytykowali:

Żenulka na tle grobów, lepszej scenerii mieć nie można.

Żenulka, istna żenada!

Piękne zdjęcia, ale cmentarz? Rozumiem, że to prowokacja?

Pytanie czy krytyka była spowodowana urażonymi uczuciami internautów, czy tym, że Renulka po „Azja Express” jest jedną z bardziej nielubianych celebrytek.

Nie tylko gwiazdy

To tylko kilka przykładów. Zwłaszcza w okolicach 1 listopada gwiazdy wrzucają zdjęcia znad grobów, a fani ruszają z krytyką. Ale zdjęcia dodają nie tylko celebryci. Wystarczy wpisać w wyszukiwarkę na Instsgramie ’#cmentarz’. Uzyskamy wynik ponad 36 tys zdjęć. Fotografie z nekropolii nie są takie rzadkie. Dlaczego miałyby oburzać?

Odpowiedzi na pytanie, czemu ludzie wrzucają takie rzeczy na portale społecznościowe, portalowi „WP kobieta” udzieliła psycholog, Monika Dreger:

Ja tego nie rozumiem. Nie rozumiem, dlaczego pewne granice intymności są przekraczane i w imię czego. Bo nie dość, że robią to celebryci, aktorzy, znane osoby, to osoby „cywilne” dokładnie to powtarzają. Dlaczego ma to być przeżywane w mediach społecznościowych?

Instagram

Instagram

Wspominajmy w samotności

Według pytanej specjalistki, jeśli chcemy coś takiego przeżywać możemy to robić w ciszy. Iść na cmentarz dla siebie i dla bliskich, nie po to, żeby wrzucić to do social mediów. Zauważa, że takie uzewnętrznianie dotyczy nie tylko straty najbliższych. Często na Facebooku można zobaczyć, że mąż składa tam życzenia urodzinowe żonie, chociaż mieszkają w tym samym domu. Dreger podkreśla:

Myślę, że jako społeczeństwo, ludzie przekraczamy granicę absurdu. Pokazują swoją wrażliwość i to, jakie są kochane. Pamiętajmy jednak, że kreacja w mediach społecznościowych często ma niewiele wspólnego z rzeczywistością

Zmiana naszej wrażliwości pod wpływem mediów społecznościowych to dość ciekawe zjawisko. Pytanie, na ile w przypadku aktorów wrzucanie zdjęć z pogrzebów i cmentarzy to kreacja wizerunku, a na ile ekspresja swoich uczuć.

Może dla niektórych zdjęcie w social media to sposób na uczczenie pamięci najbliższych. Jeśli post nie przekracza pewnych granic to chyba nie ma w tym nic złego.

Może Cię zainteresować