13-latka w ciąży z 10-latkiem? Dwa tygodnie temu na świat przyszło dziecko

Daria zaszła w ciążę, gdy miała 13 lat. Początkowo dziewczyna utrzymywała, że ojcem dziecka jest 10-letni Iwan, uczeń czwartej klasy szkoły podstawowej. Dzieci nieoczekiwanie stały się rozpoznawalne niczym para celebrytów. Udzielały wywiadów, występowały w telewizji. Jednak po kilku miesiącach Daria zmienia swoją wersję zdarzeń i przyznała, że tak naprawdę do zapłodnienia doszło w wyniku gwałtu. Mała Emilka urodziła się 16 sierpnia. Jak Daria czuje się w roli matki?

Zaszła w ciążę, gdy miała 13 lat

Sytuacja Darii Sudnisznikowej z Syberii od dawna nie była łatwa. Mama dziewczynki choruje na nowotwór. Problemy rodzinne na pewno miały wpływ na to, jak potoczyło się życie Darii.

W lutym media obiegła informacja o tym że 13-latka zaszła w ciążę. W dodatku dziewczyna utrzymywała, że ojcem dziecka jest… 10-letni Iwan, uczeń czwartej klasy szkoły podstawowej. 13-latka twierdziła, że pozostaje w związku z ojcem swojego dziecka, a relacja z Iwanem była miłością od pierwszego wejrzenia.

Ta historia natychmiast zyskała rozgłos, zresztą Daria nie próbowała nawet ukrywać swojej ciąży, czy też szczegółów z życia prywatnego. 10-latek podkreślał, że chce wychowywać dziecko razem z Darią, jednak szybko stało się jasne, że historia na temat rzekomego ojcostwa Iwana mija się z prawdą.

Ikona ruchów pro-life

Daria nigdy nie była z innym mężczyzną. Wiem to na pewno. Jestem ojcem jej dziecka

— utrzymywał Iwan.

Innego zdania byli lekarze, którzy mieli wątpliwości, czy 10-latek byłby w stanie zostać ojcem. W Kraju Krasnojarskim krążyły plotki na temat tego, z kim dziewczynka zaszła w ciążę.

W końcu Daria przyznała, że jej ciąża jest wynikiem gwałtu, którego miał się dopuścić licealista z tego samego miasta. Dziewczyna twierdzi, że została zastraszona przez gwałciciela i dlatego nie wyjawiała prawdy. Czy ta wersja wydarzeń jest prawdziwa? To mają potwierdzić testy DNA.

W całej sprawie dość zaskakujące jest stanowisko matki Darii. Kobieta twierdzi, że jest dumna z córki, która przejawia silny instynkt macierzyński.

Chcę, by moja córka urodziła. Nie chciałabym, aby poddawała się aborcji. Rozmawiałam z Darią o tym, to w pełni świadoma decyzja.

— mówi matka 13-latki.

Nic dziwnego, że Daria stała się ikoną ruchów pro-life.

Emilka jest już na świecie

16 sierpnia na świat przyszła mała Emilka, córeczka 13-latki. Z powodu żółtaczki noworodkowej pobyt mamy w szpitalu przedłużył się do 27 sierpnia. Teraz Daria opisuje wrażenia z porodu.

W moich oczach wszystko było czarne, gdy położono mi dziecko na brzuchu. A potem zemdlałam. To trwało około 3 godzin, ocknęłam się po podstawieniu mi pod nos soli trzeźwiących. Zabrali mnie do mojej sali, nie mogłam ustać, w głowie wciąż mi się kręciło. Chciało mi się pić, ale bałam się, że zwymiotuję. Potem poszłam spać. Dla tego szczęścia, jakim jest dziecko, warto było znosić cały ten ból

— cytuje młodą mamę „Fakt”.

Dziewczyna twierdzi, że nabrała już wprawy i wszystkiego się nauczyła dzięki wsparciu pielęgniarek. Przyznaje jednak, że nie jest łatwo.

Teraz ze wszystkim już sobie radzę sama. Teraz z Emi jest nawet łatwo. Tylko je, śpi i wypróżnia się. Ale nie wszystko jest różowe. Emilka śpi godzinę, potem budzi się i prosi o pierś. I tak cały czas, w ogóle nie można się wyspać

— mówi Daria.

Iwan czekał na 13-latkę i jej córeczkę pod szpitalem. Chłopiec deklaruje, że będzie pomagał w wychowywaniu Emilki.