×

Zaszczepionych na COVID-19 nie będą obowiązywać wybrane obostrzenia!

Rządzący szczepić na siłę nie zamierzają. Ale już myślą, w jaki sposób zachęcić jak najwięcej osób do dobrowolnego szczepienia na koronawirusa. Minister zdrowia Adam Niedzielski oraz szef Kancelarii Premiera Michał Dworczyk zapowiadają benefity dla zaszczepionych. Jakie?

Potrzebny cud?

Jedni z utęsknieniem wypatrują szczepionki, inni szczepić się nie chcą. Jak wynika z badania CBOS, do tej drugiej grupy zalicza się niemal połowa Polaków. Co musiałoby się wydarzyć, żeby to się zmieniło?

Premier Morawiecki ogłosił, że szczepionka będzie darmowa. Rządzący nie mogliby zresztą zdecydować inaczej, jeśli nawet na bezpłatną chce się zdecydować niewiele ponad 30 proc. Polaków. Tymczasem, żebyśmy mogli mówić o bezpieczeństwie, na koronawirusa musi być odporne ok. 80 proc. populacji.

15 grudnia rusza kampania profrekwencyjna i informacyjna.

(…) trzeba uczciwie przekazać wszystkie informacje na temat szczepionki i systemu szczepień. Jest dużo osób, które mają wątpliwości, to też trzeba zrozumieć, ponieważ to jest nowa szczepionka

– przekazał Michał Dworczyk w Polsacie News.

Zaznaczył również, że sam planuje się zaszczepić. Ale takie zapewnienia z pewnością nie wystarczą. Byli prezydenci USA zapowiedzieli na przykład, że planują przyjąć szczepionkę przed kamerami. Chcą w ten sposób przyczynić się do promocji szczepień. A co w tej sytuacji zrobi polski rząd?

Benefity dla zaszczepionych

Podczas konferencji prasowej, która odbyła się wczoraj, padła ważna deklaracja, która dotyczy specjalnego traktowania osób zaszczepionych.

Analizujemy w tej chwili różne warianty. Gdy pokażemy strategię, będą w niej zachęty, które będą powodowały, że osoby zaszczepione nie będą podlegać wybranym obostrzeniom. Na tę chwilę jeszcze nie podjęliśmy decyzji, które to będą wskazania.

– mówił minister zdrowia Adam Niedzielski.

Jakie „zachęty” wchodzą w grę?

W poniedziałek przedstawimy projekt Narodowej Strategii Szczepień, która będzie konsultowana w kolejnych dniach i tam znajdują się rozwiązania, które również przewidują pewne benefity dla osób, które już się zaszczepią

– przekazał Michał Dworczyk.

Zwolnienie z restrykcji?

Raczej mało prawdopodobne, by rządzący zwolnili osoby zaszczepione z obowiązku zakrywania nosa i ust. To mogłoby wprowadzić więcej szkody, niż pożytku i sprzyjać kombinowaniu. Służby każdorazowo musiałyby sprawdzać, czy dana osoba faktycznie się zaszczepiła. Ci, którzy nie chcą nosić maseczek ochronnych, mogliby wykorzystać taką okazję…

O wiele bardziej prawdopodobne wydaje się zwolnienie z ograniczeń dotyczących liczby osób mogących przebywać w sklepie lub pojazdach komunikacji zbiorowej.

Rządzący mogą również zwolnić osoby zaszczepione z restrykcji, które dopiero zostaną wprowadzone lub – jak podaje Radio Zet – przyznać osobom zaszczepionym prawo do korzystania z siłowni, klubów fitness, restauracji czy barów.

Fotografie: Twitter (miniatura wpisu),

Może Cię zainteresować