Zaskakujące ogłoszenie na klatce schodowej w Rzeszowie. Autorowi puściły nerwy!
Zaskakujące ogłoszenie na klatce schodowej. Mieszkańcy bloku przecierali oczy ze zdumienia, gdy zobaczyli kartkę wywieszoną przy wejściu do budynku. Jeden z sąsiadów w szczery sposób wyraził swoją opinię na temat tego, co dzieje się w bloku. Jego słowa nie wszystkim przypadły do gustu.
Jesień daje o sobie znać
W tym roku niskie temperatury zaczęły nam doskwierać znacznie wcześniej niż zwykle. W połowie sierpnia skończyło się lato, a od września już zdecydowanie zaczęliśmy odczuwać nieuchronnie nadciągającą zimę. Pomimo tego, że nawet jasnowidz Jackowski wieszczy stosunkowo łagodną i przyjemną zimę, to wielu Polaków już teraz drży z zimna.
Człowiek XXI wieku jest niezwykle kruchy i przyzwyczajony do ciągłego komfortu termicznego. Nic więc dziwnego, że spora liczba ludzi narzeka na zimno panujące w mieszkaniach. Póki co, ze względu na wczesną jesień nie wszystkie spółdzielnie mieszkaniowe zdecydowały się na rozpoczęcie sezonu grzewczego. Standardowo grzejniki w mieszkaniach włączane są na przełomie września i października. Decyzja zapada zazwyczaj wtedy, gdy temperatura na zewnątrz przez kilka dni z rzędu wynosi poniżej 10°C. Nie istnieją jednak dokładne przepisy mówiące o dacie rozpoczęcia sezonu grzewczego dla całego miasta bądź kraju. W rozporządzeniu ministra znajduje się jedynie następujący zapis:
Sezon grzewczy to okres, w którym warunki atmosferyczne powodują konieczność ciągłego dostarczania ciepła w celu ogrzewania obiektów.
Niektórzy mieszkańcy bloków nie zamierzają biernie czekać aż spółdzielnia przystąpi do ogrzewania budynku i biorą sprawy w swoje ręce. W Rzeszowie doszło do zabawnej sytuacji, sprowokowanej przez jednego z mieszkańców, który ma już dość uciążliwego chłodu.
Zaskakujące ogłoszenie na klatce schodowej
Zgodnie z rozporządzeniem ministra infrastruktury, minimalna temperatura w pomieszczeniach budynków mieszkalnych powinna wynosić 20°C w przypadku pokoi, kuchni i biur oraz 24°C w przypadku łazienek. Trudno utrzymać taką temperaturę w sytuacji, gdy… drzwi do bloku są cały czas otwarte.
Jeden z mieszkańców budynku w Rzeszowie wypowiedział wojnę bezmyślnym sąsiadom, którzy nie dbają o dobro wspólne. Jak podaje portal Demotywatory, mężczyzna wywiesił na klatce schodowej kreatywny komunikat, w którym w dowcipny sposób skomentował problem niezamykania drzwi. Bez wątpienia sytuacja, która zmusiła go do wywieszenia ogłoszenia, wytrąciła go z równowagi. Na końcu bowiem pozwolił sobie nawet na niecenzuralne słowa.
Znaczna oszczędność
Zamykanie drzwi do klatki schodowej to drobiazg, który może sprawić, że nie tylko oszczędzimy na rachunkach za ogrzewanie, ale także przyczynimy się do ochrony środowiska. Większa czujność w chwili wchodzenia i wychodzenia z budynku wiąże się z mniejszymi stratami ciepła, a tym samym mniejszym spalaniem paliw kopalnych.
Warto wziąć sobie do serca słowa anonimowego autora z Rzeszowa, ponieważ w ostatnich latach zmiany klimatyczne postępują w zastraszającym tempie.
