×

Ten zapach wyczuwa człowiek, który niedługo umrze. Jest bardzo nieprzyjemny

Czy istnieje zapach śmierci? Czy w momencie kiedy nasze życie zbliża się ku końcowi, wyczuwamy jakąś specyficzną woń? Badania przeprowadzone przez naukowców nie pozostawiają złudzeń. Natomiast spostrzeżenia badaczy mogą zadziwić…

Zapach śmierci

Całkiem normalny jest fakt, że większość z nas boi się śmierci. Zastanawiamy się, co będzie nam towarzyszyło w tym momencie: strach, ból, a może coś przyjemnego?

Węch pełni wiele kluczowych funkcji w naszym życiu. Dodatkowo, człowiek jest w stanie wyczuć ponad 100 tysięcy różnych zapachów.
To właśnie węch przestrzega o substancjach niebezpiecznych dla naszego zdrowia. Natomiast problemy z tym zmysłem powodują zmniejszenie apetytu, depresję, a nawet chorobę Alzheimera. Naukowcy odkryli, że istnieje również zapach, który zwiastuje zbliżającą się śmierć.

Według opinii uczonych z Katedry Nauk Behawioralnych Uniwersytetu w Arkansas w Stanach Zjednoczonych, zapach śmierci przypomina woń gnijącego mięsa. W celu potwierdzenia tej teorii, przeprowadzili cztery różniące się eksperymenty. Wykorzystali w nich trzy różne aromaty: amoniaku, putrescyny oraz wody. Osoby poddane temu badaniu wystawiono na działanie tych substancji. W konsekwencji naukowcy dostrzegli pewną zależność.

Pixabay

Pixabay

Ta woń jest mianowana „zapachem śmierci”

W wyniku tego badania dostrzeżono, że każda osoba bezwzględnie zareagowała na jedną konkretną woń – zapach putrescyny. Uczestnicy nie rozpoznali zapachu, ich odpowiedzią na podaną woń było odejście z obszaru badanego. Dodatkowo każdy z pacjentów przyznał, że ten zapach wywołał u nich poczucie lęku i strachu. Badani przyznali także, że wcześniej nie mieli kontaktu z tą wonią.

Więc co tak naprawdę czuje osoba u kresu swojego życia? Wygląda na to, że to właśnie zapach zgniłego mięsa wychwytywany jest przez świadomość osób u schyłku życia. Arnaud Wisman, który poprowadził wspomniane badania na uniwersytecie w Arkanas, tłumaczy, że mimo tego, że zapach jest charakterystyczny, nie będzie wyczuwany przez osoby towarzyszące osobie umierającej. Badacze tłumaczą to zjawisko zmianami, które zachodzą na poziomie komórkowym umierającego. W związku z tym, woń gnijącego mięsa nazwana jest mianem „zapachu śmierci”.

Źródła: kobieta.wp.pl, 5mindlazdrowia.pl
Fotografie: Pexels (miniatura wpisu), Pixabay

Może Cię zainteresować