Gdy bliźniaczki trafiły do szpitala, lekarz zdradził, że nie widział jeszcze dzieci w tak złym stanie

Para z Oklahomy i trójka dziadków zostali oskarżeni o zaniedbywanie dzieci. To co zrobili było okrutne!

Aislyn Miller (24 l.) i Kevin Flower (25 l.) zostali aresztowani w grudniu po tym, jak ich 9-miesięczne bliźniaczki zostały hospitalizowane z powodu poważnego niedożywienia. Dziewczynki razem ważyły tyle, co jedno zdrowe dziecko. Dodatkowo zostały dotknięte wysypką, w które wdało się zakażenie.

Pielęgniarek powiedziała, że jedno z dzieci miało w ciele robaki, podczas gdy w uchu drugiego znaleziono… resztki kału. Ich stan został określony jako „szokujący i ohydny”.

Matka bliźniaczek tłumaczyła, że stan jej dzieci wynika z braku rodzicielskiego doświadczenia.

Podczas rozmowy z policją wyznała, że nie ma ubezpieczenia zdrowotnego, a jej pociechy od urodzenia nie były u lekarza.

Trzej dziadkowie zostali aresztowani nieco później. Powodem oskarżenia było dopuszczanie do zaniedbywania dzieci traktowane jako przestępstwo oraz nie zgłoszenie ich zaniedbywania – co stanowi wykroczenie. Jak twierdzi detektyw policji, jedna z babć, Rita Fowler, widziała dzieci na miesiąc przed ich hospitalizacją. Wiedziała, że potrzebują pomocy medycznej, mimo to nic z tym nie zrobiła. Adwokat kobiety był jednak innego zdania. Uważał, że nie ma żadnych dowodów na to, iż świadomie zlekceważyła stan zdrowia wnuczek.

Ostatecznie dzieci zostały zabrane z domu, w którym żyły w takich warunkach.