×

Zakaz przemieszczania się w święta? Rzecznik Müller wyjawia plany rządu

Czy to możliwe, że politycy szykują zakaz przemieszczania się w święta Bożego Narodzenia? Rzecznik rządu zabrał głos w tej sprawie.

Niekonstytucyjna godzina policyjna

W nocy z 31 grudnia 2020 r. na 1 stycznia 2021 r. w godzinach od 19:00 do 6:00 na terenie całej Polski będzie obowiązywał całkowity zakaz przemieszczania się. Jednakże pojawiają się głosy, że godzina policyjna w Sylwestra jest niezgodna z Konstytucją.

Profesor Marek Chmaj, wiceprzewodniczący Trybunału Stanu i konstytucjonalista napisał na Facebooku, dlaczego tak jest:

1. Zapowiadanie ograniczenia wolności poruszania się są możliwe tylko i wyłącznie w stanie klęski żywiołowej.

2. Niezależnie od tego, czy „godzina policyjna” będzie wprowadzona w drodze ustawy czy rozporządzenia, akt taki będzie rażąco niezgodny z Konstytucją (chyba, że będzie wprowadzony stan klęski żywiołowej).

3. To kolejne, nielegalne ograniczenie naszych konstytucyjnych wolności i praw, nie może w stosunku do nas rodzić negatywnych skutków prawnych, z uwagi na oczywistą niezgodność z Konstytucją RP.

4. I na koniec moja osobista konkluzja: nikogo nie zachęcam i nie podżegam, ale ja osobiście deklaruję, że dla ochrony naszych wolności, nie podporządkuję się ograniczeniom nielegalnej „godziny policyjnej”.

Jednakże pomijając niezgodność z Konstytucją, wiele osób boi się, czy to nie jest początek kolejnych obostrzeń. Rzecznik rządu w trakcie jednego z wywiadów wypowiedział się na ten temat.

Zakaz przemieszczania się w święta Bożego Narodzenia?

W sobotę rano gościem Radia Zet był rzecznik rządu Piotr Müller. W rozmowie z Joanną Komolką nie mogło zabraknąć pytań o kwestie zakazu wychodzenia z domu w trakcie nocy sylwestrowej. Polityk zaznacza, że „rozwój epidemii jest dynamiczny”, jednakże rząd póki co nie przewiduje kolejnych zakazów poruszania się. Uważa, że byłyby konieczne wyłącznie w przypadku niewydolności struktur ochrony zdrowia.

Jeżeli chodzi o kwestie związane z ograniczeniem przemieszczania się, to przed świętami nie spodziewałbym się ich. Ale „epidemia rozwija się w sposób bardzo dynamiczny, niezależnie od czasu niestety. W związku z tym dodatkowych obostrzeń nie można wykluczać

– mówił Piotr Müller.

Rzecznik rządu opisał także jakby one wyglądały w praktyce:

Takie obostrzenia mogłyby dotyczyć przemieszczania się, podobnie jak to ma miejsce w innych krajach, na przykład we Włoszech między regionami nie można się przemieszczać poza ściśle określonymi celami.

Müller stwierdził także, że polskie restrykcje są łagodniejsze niż w przypadku innych krajów Unii Europejskiej:

Jestem przekonany, że te obostrzenia, które teraz wprowadzamy – one są łagodniejsze niż w krajach Europy Zachodniej – spowodują, że liczba zakażeń się zmniejszy. Żeby zmniejszyła się też liczba osób, które umierają.

Poruszono także temat szczepień. Według rzecznika można będzie je rozpocząć już w przyszłym tygodniu:

Rozpoczęcie szczepień za tydzień – 27 lub 28 grudnia – to termin realny. Jeżeli dostawy tej szczepionki trafią do Polski, to w niezwłoczny sposób zostaną rozdystrybuowane.

Źródła: warszawa.naszemiasto.pl, wiadomosci.radiozet.pl
Fotografie: Twitter (miniatura wpisu), Twitter

Może Cię zainteresować