×

Zaginięcie Macieja Aleksiuka. Zbigniew Stonoga wyznaczył wysoką nagrodę

Zaginięcie Macieja Aleksiuka pochodzącego z Wrocławia stało się okazją do nagłośnienia skandali, do których dochodzi w lokalnym klubie. W akcję poszukiwawczą 20-latka zaangażował się nawet Zbigniew Stonoga. Za odnalezienie młodego mężczyzny wyznaczył wysoką nagrodę finansową.

Zaginięcie Macieja Aleksiuka

Na facebookowym profilu należącym do Zbigniewa Stonogi ukazał się komunikat o zaginięciu 20-letniego Macieja Aleksiuka z Wrocławia. Mężczyzna po raz ostatni był widziany w nocy z 25 na 26 września około godz. 22 na placu Wolności we Wrocławiu. Wiadomo, że wcześniej bawił się w klubie X Demon. Od tego momentu nie ma z nim żadnego kontaktu.

Zbigniew Stonoga rozpoczął już poszukiwania. Na jego profilu możemy znaleźć informację o tym, co udało mu się do tej pory ustalić. Jego zdaniem w mieście działa zorganizowana grupa przestępcza, która z wyprzedzeniem wybiera ofiary. Ludzie są okradani lub typowani do przeprowadzenia zabiegów chirurgicznych, prawdopodobnie w celu pobrania organów. Wpis Zbigniewa Stonogi jest przerażający.

Mam nadzieję że Maciek żyje.
Ostatnie tygodnie pewnych zdarzeń z Wrocławia wskazują,, że w mieście działa grupa typująca młodych ludzi, którzy zostają poczęstowani „pigułką” po której niczego nie pamiętają a następnie odnajdują się w parkach tramwajach z całym posiadanym przez siebie majątkiem. Aż czterech z nich nosiło ślady profesjonalnego przygotowania do zabiegu chirurgicznego.
Maciek mógł też wpaść do wody, ale mam nadzieję że obie hipotezy są błędne. Nie podoba mi się zainteresowanie chłopakiem pod klubem.
Ustalę ochroniarzy którzy go pobili – bo został dotkliwie pobity. Na samym końcu zajmiemy się klubem.

Podejrzany klub

Okazuje się, że we wrocławskim klubie X Demon, który w dniu zaginięcia odwiedził Maciej, już od dłuższego czasu dochodzi do skandalicznych wydarzeń. Na Facebooku powstała nawet specjalna strona, na której publikowane są historie osób, które w przeszłości bawiły się w klubie i doznały w nim rozmaitych nieprzyjemności. Z udostępnionych zeznań wynika, że w lokalu regularnie dochodzi do przemocy i gwałtów, a pracownicy zatrudnieni w klubie są terroryzowani.

Miejmy nadzieję, że dzięki zaangażowaniu w sprawę Zbigniewa Stonogi uda się nie tylko odnaleźć zaginionego Maćka, ale także zatrzymać wszystkie osoby odpowiedzialne za wydarzenia, do których dochodzi w klubie. Do tej pory Zbigniewowi Stonodze udało się rozwikłać już wiele zagadek detektywistycznych. Jakiś czas temu brał udział w pościgu za pedofilem, który miał miejsce w Warszawie.

Fotografie: Facebook

Może Cię zainteresować