Zabójstwo 16-latki z Dzierzgowa przez byłego chłopaka. Szczegóły są porażające!
18 lipca około godziny 14 Karolina kosiła trawę koło domu. Nagle podbiegł do niej 22-letni mężczyzna i na oczach bliskich dziewczyny, kilkukrotnie dźgnął ją nożem. Potem uciekł w kierunku lasu. Brutalne zabójstwo 16-latki z Dzierzgowa wstrząsnęło mieszkańcami miejscowości. Teraz na jaw wychodzą przerażające szczegóły zbrodni.
Zabójstwo 16-latki z Dzierzgowa
Z relacji policji wynika, że do zdarzenia doszło ok. godz. 14 na terenie jednej z posesji w Dzierzgowie (woj. łódzkie). 16-letnia Karolina pomagała rodzicom, kosząc trawę koło domu.
W pewnym momencie podszedł do niej napastnik z nożem w ręku. Po krótkiej kłótni przewrócił dziewczynę i w furii wielokrotnie dźgnął nożem kuchennym z ostrzem o długości 20 cm. Zrobił to na oczach świadków – babci ofiary, ojca i brata.
Chłopak próbował ratować siostrę i zatamować krwotok. Bliscy natychmiast wezwali pomoc. Niestety na próżno. 16-letnia Karolina zmarła na miejscu. Po dokonaniu napaści, 22-latek uciekł w kierunku lasu.
„Chłopak z dobrej rodziny”
Rodzina Karoliny znała napastnika. Był nim 22-letni Eryk S. – mieszkaniec sąsiedniej miejscowości.
Karolina spotykała się z Erykiem przez krótki czas. Gdy zerwała znajomość, mężczyzna nie potrafił sobie z tym poradzić. Jak informuje „Fakt”, dziewczyna skarżyła się przyjaciółkom, że Eryk jej grozi. Listy z pogróżkami wysyłał także do rodziny 16-latki. Jednak chyba nikt nie mógł się spodziewać, że 22-latek będzie zdolny do dokonania tak przerażającej zbrodni.
Sąsiedzi nazywają go „chłopakiem z dobrej rodziny”. W 2019 roku Eryk przerwał naukę w ZSP nr 3 Łowiczu. Jak wynika z informacji na jego profilu w mediach społecznościowych, 22-latek planował wyjazd do Amsterdamu i rozpoczęcie „nowego życia”.
Naćpał się, a potem poszedł zabić?
Wiadomo, że w chwili dokonania napaści Eryk S. nie był pod wpływem alkoholu. Jednak – jak twierdzą sąsiedzi – chłopak już wcześniej miał problemy z narkotykami. Czy i 18 lipca był pod ich wpływem?
Wiemy, że w sobotę kontaktował się wcześniej z dziewczyną, bo chciał się z nią spotkać. Ofiara nie wyraziła takiej chęci i prawdopodobnie to spowodowało, że pojawił się z nożem na podwórku 16-latki. Zabezpieczyliśmy należący do napastnika komputer i telefony, na podstawie których będziemy odtwarzać ich wzajemne relacje
– wyjaśnia prokuratur Kopania.
Od 22-latka pobrano próbki krwi pod kątem badań na obecność środków odurzających. Na razie nieznane są jednak ich wyniki. Według „Dziennika Łódzkiego”, morderca mógł być pod wpływem dopalaczy.
Nie przyznaje się do winy
Eryka S. zatrzymano mniej więcej kilometr od miejsca zbrodni. Zakrwawiony mężczyzna zwrócił uwagę przechodzącego obok policjanta po służbie.
Napastnika przewieziono do jednego ze szpitali psychiatrycznych w Łodzi. Tam też przesłuchano Eryka S. 22-latek usłyszał zarzut morderstwa. Wiadomo jednak, że nie przyznaje się do winy.
Oskarżony odpowiadał jedynie na te pytania, które dotyczyły jego stanu zdrowia.
Eryk S. zadał 16-letniej ofierze ponad 20 ciosów nożem. Dwa dni przed dokonaniem zbrodni zmienił swoje zdjęcie profilowe w mediach społecznościowych. Na nowej fotografii miał zaciśniętą szczękę i pięść…
