×

Wyzywana i zastraszana kobieta otrzymuje pomoc od obcych ludzi. Teraz przeciwdziała przemocy psychicznej i inspiruje miliony

W lipcu 2012 roku kilku nastolatków z nowojorskiego liceum nagrało jak obrażają kobietę, która pilnuje uczniów w szkolnym autobusie. Starsza kobieta, która padła ofiarą obraźliwych komentarzy czterech nastolatków, to 68-letnia wdowa, Karen Klein. Karen, która pracuje jako opiekunka od 23 lat, wspomina to koszmarne wydarzenie, jako jedno z najgorszych zachowań ludzkich, jakie przyszło jej znieść.

Nagranie z przykrego incydentu nastolatkowie opublikowali na YouTubie i Facebooku. Wyraźnie słychać szydercze komentarze i bardzo nieprzyjemne wyzwiska. Uczniowie wyzywają Karen od grubasów i mówią, że jej rodzina popełniła samobójstwo przez nią. Najboleśniejsze jest to, że mąż Karen zmarł, a syn popełnił samobójstwo 10 lat wcześniej.

Uczniowie obrażają Karen, aż kobieta w końcu wybucha płaczem.

Nagranie jest przerażające. Film wywołał ogromne oburzenie na całym świecie, a widzowie postanowili poszukać sprawiedliwości dla Karen. Jednym z nich był mężczyzna z Toronto, który sam był zastraszany jako dziecko. To, co zrobił dla kobiety, jest niesamowite.

Policja natychmiast rozpoczęła śledztwo, a szkoła zawiesiła uczniów na jeden rok szkolny. Oprócz tego ukarano ich 50 godzinami prac społecznych i uczestnictwie w programie, by przeciwdziałać przemocy.

Karen również pokazała jak wielkie ma serce. Kobieta nie wniosła oskarżeń przeciw jej oprawcom. Jednak postanowiła wykorzystać sławę, jaką zyskała po incydencie, by przeciwdziałać przemocy psychicznej.

Założyła własną fundację, by pomagać ofiarom przemocy psychicznej i jej zapobiegać.

Karen również ogłosiła, że planuje przejść na emeryturę.

Po wszystkich przykrościach jakie spotkały kobietę, pojawił się mężczyzna, który przywrócił Karen wiarę w dobroć ludzi. Max Sidorov rozpoczął kampanię, by wesprzeć Karen finansowo. W ciągu kilku tygodni uzbierano ponad 700.000 dolarów!

Max sam był ofiarą przemocy psychicznej i historię Karen potraktował bardzo osobiście. Choć Karen doświadczyła czegoś okrutnego, na co kompletnie nie zasłużyła, nie szukała zemsty na swoich oprawcach. Pokazała, jak wielkie ma serce i uświadomiła miliony ludzi, że coś takiego może się przytrafić każdemu.

Dzięki Maxowi, Karen odzyskała wiarę w ludzi. Nie chodzi o pieniądze, ale o wsparcie jakiego udzielili jej obcy ludzie. Ten gest znaczył dla kobiety bardzo wiele, sama mówi, że razem możemy zmienić wszystko.

Może Cię zainteresować