×

Wstrząsające wyznanie Maryli Rodowicz. Ktoś chciał zgwałcić piosenkarkę?

Wyznanie Maryli Rodowicz. W szczerej rozmowie z Super Expressem piosenkarka wspomniała pewien incydent sprzed lat. To było traumatyczne przeżycie. Tera ostrzega inne dziewczęta.

Diva polskiej sceny muzycznej

Maryla Rodowicz jest wręcz legendą polskiej sceny muzycznej. 74-letnia piosenkarka z powodzeniem kontynuuje karierą muzyczną. Nadal koncertuje (nie wliczając przerwy spowodowanej wybuchem epidemii koronawirusa), a jej corocznego występu sylwestrowego wyczekuje wiele osób.

Artystka znana jest ze swoich barwnych wystąpień i ekstrawaganckich kreacji scenicznych. Co ciekawe, jak podaje Onet Kobieta, większość z nich projektuje sama. Jakiś czas temu Super Express ustalił, że Maryla Rodowicz ma niską emeryturę. To dlatego gwiazda nie ma zamiaru schodzić ze sceny?

Piosenkarka karierę muzyczną rozpoczęła w latach 60. Niedługo potem poznała Agnieszkę Osiecką (†61 l.). Kobiety łączyła wyjątkowa przyjaźń, o czym Maryla Rodowicz nieraz mówiła w mediach. Ostatnio jednak artystka zdecydowała się na odważne wyznanie. Opowiedziała o wstrząsającej historii sprzed lat.

Wyznanie Maryli Rodowicz

Maryla Rodowicz udzieliła wywiadu serwisowi Super Express. Podczas rozmowy wróciła wspomnieniami do pewnego dnia, w którym wybrała się wraz z Agnieszką Osiecką na wakacje. Wokalistyki jechały autostopem w Bułgarii i wtedy doszło do niebezpiecznej sytuacji.

To było w naszej Bułgarii. Naszej, bo byłyśmy wtedy na wczasach z Orbisem. W nocy wracałyśmy z Warny od znajomych do Słonecznego Brzegu złapaną okazją. I to był zły pomysł. Kierowca nagle skręcił do lasu. Wpadłyśmy w panikę.

– opowiada Maryla Rodowicz.

Dodała także, że od razu domyślała się zamiarów kierowcy:

Chciał nas wywieźć celem gwałtu. Agnieszka siedziała z przodu. Dobierał się do niej.

To wspomnienie do dzisiaj mrozi krew w żyłach piosenkarce. Na całe szczęście artystkom udało się w porę przechytrzyć mężczyznę:

Namawiałyśmy go, że lepiej będzie w hotelu. Zgodził się pojechać. Jak stanął na parkingu, uciekłyśmy galopem.

Maryla Rodowicz zdecydowała się na tak odważne wyznanie po to, aby przestrzec młode kobiety, które zamierzają podróżować autostopem. Zwłaszcza w okresie letnim. Artystka zaapelowała:

Dziewczyny, uważajcie na siebie, podróżujcie bezpiecznie.

Podróżujecie czasami autostopem? Może jednak warto wziąć sobie słowa piosenkarki do serca i wybrać inną formę transportu?

Źródła: www.se.pl, natemat.pl, www.onet.pl, kobieta.onet.pl
Fotografie: Facebook (miniatura wpisu), Instagram

Może Cię zainteresować