Zdesperowana mama wyskoczyła z okna z 25. piętra. W ramionach trzymała 7-letniego syna
46-letnia modelka Playboya popełniła samobójstwo, wyskakując z 25. piętra pokoju hotelowego. Zdesperowana kobieta zrobiła to, trzymając swojego 7-letniego synka w ramionach. Do tragedii doszło, ponieważ były mąż kobiety zabronił wyjechać jej z dzieckiem na urlop do Hiszpanii.
Walka o syna
Stephanie Adams od miesięcy walczyła o to, aby uzyskać prawo do opieki nad Vincentem. Toczyła batalię z byłym mężem, aby mieć ukochane dziecko blisko siebie. Niestety nie udało jej się. Kilka dni przed samobójstwem prosiła w sądzie o to, aby móc zabrać synka na wakacje do Hiszpanii. Nicolai, jej były mąż, nie wyraził na to zgody i sąd przyznał mu rację. Kobieta musiała oddać paszport mężowi. Dziennikowi New York Times powiedziała:
Chcę tylko zabrać na kilka dni mojego syna jak najdalej od tego koszmaru, ale mi nie pozwalają
Samobójstwo i zabójstwo
W głowie miała jednak już plan, który zrealizowała… W czwartek wieczorem udała się hotelu Gotham razem z synkiem Wiedziała już, co zrobi. Następnego dnia otworzyło okno w pokoju na 25. piętrze, wzięła w ramiona dziecko i wyskoczyła z nim z okna. Oboje zginęli na miejscu. Ich ciała znaleziono na drugim piętrze budynku. Kobieta nie zostawiła żadnego listu pożegnalnego.
