Pasażerka samolotu nie chciała wysłuchać instrukcji bezpieczeństwa. Została surowo ukarana

Latanie samolotami rządzi się swoimi prawami. Każdy, kto kiedykolwiek podróżował w ten sposób, wie, że nie ma to nic wspólnego z jazdą samochodem, gdzie wsiadamy i niemal natychmiast zaczynamy się przemieszczać. Tutaj środki bezpieczeństwa są zdecydowanie bardziej czasochłonne i rygorystyczne. I choć specyficzne regulacje są dla wielu pasażerów nieco uciążliwe, przyjęło się założenie, że lepiej dmuchać na zimne niż zastanawiać się nad wszystkim będąc już w powietrzu.

Instrukcja bezpieczeństwa

O tym, jak zachować się w sytuacji awaryjnej, stewardesi mówią już na pokładzie samolotu. W tym celu rozpoczynają specjalny pokaz, który ma na celu przygotować pasażerów do zagrażających zdrowiu lub życiu sytuacji.

Dla niektórych może to być nieco nużące

Podczas gdy dla nowych adeptów podniebnych podróży może to być na swój sposób ciekawe (w końcu to coś nowego), znaczna większość wydaje się być tym znużona. W związku z tym zamiast obserwować działania personelu pokładowego znajduje sobie inne zajęcie – czytają gazety, książki, obserwują co się dzieje na lotnisku lub bawią się telefonami. I choć wydawać by się mogło, że ignorancja przekazywanych przez załogę samolotu wskazówek jeszcze nikomu nie zaszkodziła, okazuje się, że może mieć bardzo negatywne konsekwencje. Poniższy przypadek jest tego najlepszym dowodem.

Ignorancja ze strony jednej z pasażerek posunęła się już za daleko

Samolot linii Air New Zealand leciał ze stolicy Nowej Zelandii, Wellington, do Auckland. Jedna z pasażerek wyglądająca na zamożną kobietę siedziała przy wyjściu ewakuacyjnym. W pewnym momencie personel samolotu zaczął namawiać ją, aby zapoznała się z procedurami bezpieczeństwa lotu. Pasażerka najwyraźniej uznała, że jest jej to niepotrzebne, a chcąc pokazać swoją niezależność i ignorancję, zatykała uszy palcami, korzystała z telefonu i czytała książkę – tak wynika z relacji pasażerów. Nie inaczej było podczas przedstawiania procedury bezpieczeństwa dla wszystkich pasażerów.

Stewardessa cierpliwie zapytała: “Czy mogłaby pani obejrzeć instrukcję, ponieważ siedzi pani przy wyjściu awaryjnym?” Była bardzo uprzejma i ciągle ponawiała prośbę, ale kobieta zatykała uszy palcami – relacjonowali świadkowie zdarzenia

Jakby tego było mało, podobnie zachowywał się towarzysz pasażerki.

Konsekwencje

Zachowanie pary przyczyniło się do opóźnienia lotu. W końcu doszło do tego, że inni, zniecierpliwieni pasażerowie zaczęli domagać się, aby kobieta i jej partner zastosowali się do poleceń personelu. Bez skutku. W konsekwencji pilot maszyny, która zmierzała już na pas startowy, musiał zawrócić. Kiedy statek powietrzny zatrzymał się, para ignorantów została wyprowadzona z pokładu przez policję. Rejs rozpoczął się z 25-minutowym opóźnieniem.

Kobiecie grozi odpowiedzialność w związku z naruszeniem przepisów Urzędu Lotnictwa Cywilnego.

Póki co nie wiadomo, dlaczego kobieta i jej partner tak stanowczo ignorowali polecenia personelu. Czyżby chcieli udowodnić za wszelką cenę, że „wszystko wiedzą” i nikt nie będzie im mówił, co mają robić? Pytanie tylko, po co i czy było warto?

_________________________________
*Zdjęcia mają charakter poglądowy