Wynajmował dom mamie z 4 dzieci. Gdy raz wszedł do środka, zwymiotował

To, co spotkało 43-latka z Wielkiej Brytanii, jest największym koszmarem każdego, kto wynajmuje mieszkanie. W lokalu Shahina Miaha zamieszkała matka z czwórką dzieci. Właściciel przez kilka lat nie miał z nią żadnego problemu. Jednak teraz odkrył, że w ciągu ostatnich kilku miesięcy zamieniła jego dom w wysypisko.

Wydawała się idealną lokatorką

5 lat temu do domu 43-latka przeprowadziła się kobieta z dziećmi. Bardzo zależało jej na tym lokalu, ponieważ miał aż trzy sypialnie. Wydawał się wręcz idealny dla niej i czwórki jej pociech. Na początku kobieta była wręcz idealną lokatorką. Kłopoty zaczęły się dopiero rok temu.

Shahin Miah zauważył, że jego lokatorka zaczęła zachowywać się bardzo dziwnie. Kompletnie przestała otwierać okna i nie odsuwała zasłon. Natomiast w dni odbioru odpadów nie wystawiała przed dom kosza na śmieci:

Zrobiłem się podejrzliwy, kiedy do tego wszystkiego przestała wpuszczać mnie do mieszkania. Próbowałem odwiedzić ją przez pięć miesięcy bez skutku. Za każdym razem mówiła, że jest zajęta i że właśnie wychodzi. Pytałem, kiedy w takim razie ma czas, ale nigdy nie doczekałem się odpowiedzi

Przez miesiąc żyła z czwórką dzieci bez gazu

Cztery miesiące temu z 43-latkiem skontaktował się dostawca gazu. Powiadomił go, że pracownicy nie mogą skontaktować się z kobietą. Okazało się, że w domu od ponad miesiąca nie było dostępu do gazu.

Po tej rozmowie mężczyzna znów próbował skontaktować się z lokatorką:

Dzwoniłem do niej, ale długo nie było żadnego odzewu. W końcu odebrała, więc powiedziałem jej, że w mieszkaniu jest awaria gazu. Powiedziała mi, że w takim razie wpuści fachowców, ale ostatecznie nigdy nie otworzyła im drzwi

Matka z piekła rodem zafundowała dzieciom życie jak na wysypisku

Kiedy kobieta poinformowała 43-latka, że wyprowadza się z końcem sierpnia, był pewien, że właśnie skończyły się jego problemy z wynajmowanym domem. Nie mógł mylić się bardziej. Gdy mężczyzna otworzył drzwi, natychmiast się obrócił i zwymiotował.

Okazało się, że kobieta doprowadziła dom do ruiny:

Wszędzie były śmieci. Wszędzie było zgniłe jedzenie. Nie było opcji, żeby dostać się do kuchni i do łazienki, ponieważ na podłodze leżały ludzkie odchody. Kiedy wynajmowałem tej kobiecie dom, był w nim wszystkie meble i trzy łóżka. Zostało tylko jedno, w dodatku umazane odchodami i brudem

Nie wiadomo gdzie przebywa kobieta i jej dzieci

W rozmowie z mediami mężczyzna podkreślał, że nie rozumie, jak kobieta mogła żyć w taki brudzie, razem ze swoimi dziećmi. Matka z piekła rodem zafundowała im mieszkanie wśród stosów puszek, odpadów, pleśni i robaków.

Za profesjonalne sprzątanie domu zapłacił kilka tysięcy. Jeszcze więcej wydał na remont i ponowne urządzenie domu. Najprawdopodobniej nigdy nie odzyska pieniędzy, ponieważ nie wiadomo gdzie teraz przebywa kobieta.