Olbrzymia eksplozja w kamienicy. Pod gruzami wciąż uwięzieni są ludzie

Po potężnej eksplozji w 2-piętrowej kamienicy w rejonie Jan Van Heijdenstraat w Hadze doszło w niedzielę, 27 stycznia, po godzinie 16. Siła wybuchu była tak ogromna, że zawaliła się część budynku w skutek czego uszkodzone zostały także zaparkowane nieopodal auta i przyległe budynki. Na chwilę obecną wciąż nie wiadomo, ile osób mogło znajdować się w budynku.

„Ziemia zadrżała”

Zeznania świadków w sprawie wstrząsającego zdarzenia są szokujące.

Ziemia zadrżała. Wszędzie był dym i kurz – powiedział „De Telegraaf” jeden ze świadków, Samir

Jeden z pobliskich mieszkańców, Stefan van Beekum, przyznał, że kiedy doszło do wybuchu, podczas gotowania odrzuciło go na pół metra, a z domu, w którym mieszka, dosłownie wyleciały okna.

https://www.youtube.com/watch?v=vPD8o8XfL2g

Liczba ofiar i rannych

Na chwilę obecną ciężko mówić o liczbie osób, które w momencie wybuchu znajdowały się w budynku. Ratownicy wciąż robią wszystko, co w ich mocy, aby wydostać spod gruzów uwięzionych ludzi z nadzieją, że w wciąż żyją. Na chwilę obecną mówi się o dwóch wydobytych osobach, które natychmiast zostały przetransportowane do szpitala. Wiadomo już, że pod gruzami uwięziona jest kolejna, z którą ekipy poszukiwawcze zdołały nawiązać kontakt. Media podają, że rannych zostało w sumie 9 osób.

Wciąż nie ma jednak informacji, by w wyniku wybuchu ktokolwiek zginął, choć nie wiadomo też, ile osób znajdowało się wewnątrz budynku.

Przyczyna eksplozji

Przyczyna eksplozji wciąż nie została zbadana.  Ze wstępnych ustaleń służb wynika, że w kamienicy wybuchł gaz, jednak informacja ta nie została oficjalnie potwierdzona.