Wybuch reaktora w Rosji. Lekarze nie mieli pojęcia, że ratują napromieniowanych ludzi
Wybuch atomowy na poligonie w Rosji budzie wiele kontrowersji. Władze wciąż twierdziły, że promieniowanie nie zagraża mieszkańcom, jednak dane od niezależnych organizacji mówiły co innego. Teraz okazuje się, że lekarze pomagający ofiarom, nie mieli pojęcia z czym się mierzą. Nie wiedzieli, że osoby które ratują są napromieniowane.
Władze próbowały zatuszować wybuch atomowy w Rosji?
Nie milką echa wybuchu jądrowego w Rosji. Działania władz kraju w tej kwestii budzą ogromne emocje i wielu przypominają katastrofę w Czarnobylu. Na początku twierdziły, że na poligonie w obwodzie archangielskim doszło do eksplozji paliwa rakiety, natomiast międzynarodowi eksperci twierdzili, że miała miejsce katastrofa nuklearna w Rosji.
Później władze zmieniły narrację i w końcu przyznały, że doszło do wybuchu małego reaktora jądrowego, jednak nadal nie podawały informacji o zagrożeniu – mimo, że nieoficjalnie mówiło się o 20-krotnie przekroczonych normach promieniowania.
Wybuch atomowy w Rosji wpłynął na zdrowie lekarzy
Okazuje się, że w związku z wybuchem w Rosji, władze zawiodły nie tylko w kwestii zatajania informacji wobec społeczeństwa. Według najnowszych doniesień, nawet lekarze pomagający ofiarom nie wiedzieli, że mają do czynienia z tego rodzaju promieniowaniem i powinni zabezpieczyć się przed skażeniem.
8 sierpnia szpital w Archanielsku przyjął na odział trzech nagich mężczyzn owiniętych folią, przedstawionych jako ofiary „nieokreślonego promieniotwórczego wybuchu”. Na tym kończyły się informacje i instrukcje. Następnego dnia w szpitalu pojawili się oficerowie Federalnej Służby Bezpieczeństwa. Zabrali dokumentacje i wszystkim zaangażowanym w leczenie kazali podpisać zobowiązanie, że nie ujawnią niczego na temat ofiar.
Russia says radiation from a nuclear explosion at a military training ground in the Arkhangelsk region is up to 16 times the normal rate, but well below dangerous levels; explosion which happened near Severodvinsk a city of 180,000, killed 5 nuclear scientists & injured 3 others. pic.twitter.com/sGdRilEKh8
— David Maina Ndung'u?? (@ItsDavidMaina) August 15, 2019
Lekarze mogli odpowiednio się zabezpieczyć
Teraz co najmniej 60 lekarzy i pracowników personelu medycznego mających kontakt z ofiarami, trafiło do Moskwy na specjalne badania. W mięśniach jednego z lekarzy wykryto radioaktywny izotop cez-137, który jest produktem rozszczepiania paliwa nuklearnego uran-235. Według Yuria Dubrova, naukowca z Uniwersytetu Leicester, skażenia można było uniknąć:
Upłynęły 33 lata i nasz rząd niczego się nie nauczył. Nadal starają się ukrywać prawdę. Ekspozycji na cez-137 łatwo uniknąć – wystarczy tylko dokładnie umyć pacjenta. Jednak lekarze zostali narażeni na promieniowanie, gdyż nie powiedziano im, co się stało