×

Wstrząsający raport o polskim wojsku. „Nasze siły zbrojne nie są zdolne do przeprowadzenia nawet niewielkiej operacji obronnej”

Były, wysoko postawiony urzędnik MON opublikował wstrząsający raport o polskim wojsku. Jego zdaniem Siły Zbrojne RP nie są gotowe do przeprowadzenia nawet niewielkiej operacji obronnej, co w obliczu zagrożenia wojną jest fatalną informacją. Dokument miał trafić na biurko prezesa PiS Jarosława Kaczyńskiego. Ostatecznie tam się jednak nie znalazł. Dlaczego?

Raport o polskim wojsku

Świat drży w obawie przed tym, co może się wydarzyć. Czy III wojna światowa dojdzie do skutku? Choć nikt nie zna jednoznacznej odpowiedzi, nie ulega wątpliwości, że atmosfera robi się coraz bardziej napięta. Ukraina w każdej chwili może zostać zaatakowana przez Rosję. Czy kolejnym celem Władimira Putina byłaby Polska? Jeśli tak miałoby się stać, to może się dla nas bardzo źle skończyć.

O sprawie pisze Radio Zet, które nieoficjalnie poinformowało, że raport o polskich wojsku trafił do najbliższych współpracowników Jarosława Kaczyńskiego. Prezes PiS nie miał jednak okazji się z nim zapoznać, bo… nie dopuściły do tego „nieformalne działania wojskowe”.

Wstrząsający raport o polskim wojsku

Były urzędnik MON oparł swój raport na jawnych i tajnych wynikach kontroli NIK przeprowadzonych w latach 2012-2020. Informacje i wnioski, którymi się podzielił, są druzgocące. Jego zdaniem zdolność polskich służb wojskowych ma być „poza jakimikolwiek standardami NATO i czyni je zupełnie niezdolnymi do walki”.

Dodał, że „gotowość bojowa i mobilizacyjna Sił Zbrojnych RP nie istnieje”. Były urzędnik MON odniósł się do liczb. Z raportu wynika, że z trzynastu brygad operacyjnych wojska tylko jedna jest w stanie skompletować powyżej 90% kadry, dwie nieco ponad 80%, a reszta około 40% każda.

Na uwagę zasługuje również wiek polskich żołnierzy. Z raportu wynika, że średnia wieku rezerwisty wynosi… 45 lat.

Kolejny problem, o którym czytamy w raporcie, to zapasy na potrzeby wojny.

Zgodnie z instrukcjami każdy pododdział powinien posiadać je na 30 dni walki. Niestety obecnie zgromadzone zapasy mogą wystarczyć na 7 dni.

Problemów w Siłach Zbrojnych RP jest zdecydowanie więcej

Fatalne dane dotyczą nie tylko kondycji służb, ale również sprzętu i uzbrojenia polskiego wojska. Według raportu podstawowym rodzajem sprzętu naszych sił zbrojnych jest ten pochodzący z byłego ZSRR. W jego skład wchodzi: ponad 70% czołgów, około 70% wozów bojowych piechoty, ponad 80% artylerii, około 90% broni przeciwlotniczej i 70% śmigłowców. Średni okres użytkowania takiego sprzętu to około 35-40 lat, co oczywiście może odbijać się na jego sprawności. Nie można wykluczyć także problemu dostępności do części zamiennych, w związku z czym ich użyteczność stoi pod znakiem zapytania.

Sprzęt jest już w znacznym stopniu zużyty i tylko sztucznie utrzymywany w ewidencji jednostek wojskowych

– pisze były urzędnik MON.

„Nasze siły zbrojne nie są zdolne do przeprowadzenia nawet niewielkiej operacji obronnej”

Podsumowując, na podstawie zaprezentowanych danych można stwierdzić, że po 20 latach członkostwa w NATO gotowość bojowa i mobilizacyjna Sił Zbrojnych RP nie istnieje. Nasze siły zbrojne nie są zdolne do przeprowadzenia nawet niewielkiej operacji obronnej i prawdopodobnie od roku 1999 nigdy nie były

– czytamy w podsumowaniu.

Wstrząsające sceny na granicy polsko-białoruskiej. Relacja wojskowego przeraża.

*Zdjęcia mają charakter poglądowy
Źródła: www.newsweek.pl, twitter.com
Fotografie: Flickr

Może Cię zainteresować