Sara Boruc skomentowała stare zdjęcie Wojewódzkiego. On odpowiedział jej w niemiły sposób
Wszyscy już wiemy o tym, że 55-letni Kuba Wojewódzki ma cięte riposty i nie potrafi trzymać języka za zębami, ale w tym przypadku wydaje się, że poszedł o krok za daleko. Na swoim koncie na Instagramie dodał zdjęcie z 1982 roku. Widzimy go w okularach i w płaszczu. Pozuje pod ścianą i spogląda w dal. Fotografia dodatkowo została opatrzona jedynie serią hasztagów: „1982 #liceum #damskaszatnia fan zespołu #republika oraz #grzegorzciechowski”.
Z pozoru zwykłe zdjęcie z przeszłości wywołało niemałą dyskusję, a w centrum znalazła się żona Artura Boruca, ciężarna Sara. Co się stało?
Przyszła mama, znana z pasji do mody, napisała pod zdjęciem: „Stylowo”. Wojewódzki oczywiście musiał zareagować na te słowa. Niestety jego komentarz wzbudził zniesmaczenie i oburzenie.
„Artur też czasami zalicza dziwne szmaty” – w takich słowach Kuba odniósł się do Sary, żony bramkarza. Co to miało znaczyć?
Sara po chwili także napisała: „Ale ja komplementuję, a Ty mi tu na męża najeżdżasz”. Niestety słowa gwiazdy TVN spotkały się ze zniesmaczeniem jego (byłych już?) fanów.
Żart na poziomie gimbazy. Nie wymagaj od innych szacunku, jak sam nie potrafisz go okazać
Niesmaczne i słabe
Pani Saro, mam nadzieję, że już nigdy nie wystąpi Pani w programie u tego Pana.
Zjadasz swój własny ogon, dziadku
Niby inteligentne, ale bez klasy do kobiety!
Ty wyjeżdżasz na jego ubiór czy wytykasz mu zdrady?
Czy myślicie, że takie słowa – nawet „w żartach”, powinny być skierowane do kobiety w ciąży?
