Udostępnij na FB
Tematy tabu mogą być dość kłopotliwe, ale rozmawiać powinno się na każdy temat – zwłaszcza w związku, w którym przecież szczerość i zaufanie powinny być na pierwszy miejscu. Tematy ściśle związane z naszą seksualnością potrafią zawstydzać, ale nie oszukujmy się – tak nie powinno być!
Dwaj badacze z Austrii szukali sposobu na to, aby spowolnić proces starzenia ludzkiego organizmu. Okazało się, że kluczem do sukcesu jest… męskie nasienie!
Frank Madeo i Tobias Eisenberg z Uniwersytetu Karl-Franzens w Graz mają w końcu niezbite dowody, dzięki którym śmiało mogą stwierdzić, że sperma... jest zdrowa!
Badania przeprowadzili w sześciu krajach, a wyniki dla nich samych były zdumiewające!
Kluczowa jest spermidyna. Substancja ta występuje w dużych ilościach w męskim nasieniu. Ma szczególną zdolność naprawczą, jeśli chodzi o uszkodzone komórki w organizmie, spowalnia proces starzenia, a co więcej, nawet leczy depresję i zmniejsza stany lękowe!
Do tej pory udowodniono, że męski wytrysk jest bogaty w witaminy i proteiny. Jednak przełomowe było wykrycie spermidyny jako substancji, która może zrewolucjonizować podejście do niektórych aspektów związanych ze starzeniem się naszego organizmu. Sensacyjne okazuje się być także to, że według naukowców substancja może pomóc w walce z chorobą Alzheimera i Parkinsona.
Eisenberg mówi: Dla nas jest to niebywałe odkrycie! Czujemy się tak, jakbyśmy odkryli Świętego Graala w badaniach nad starzeniem się. Kamień milowy dla ludzkości!
Spermidynę zawierają także: soja, grejpfruty czy kiełki zbóż, ale oczywiście trzeba liczyć się z tym, że jest tam jej znacznie niższe stężenie.
Zatem kochani! Dobra wiadomość dla wszystkich: miłość jest najlepszym lekarstwem!
Oczywiście każdy wie, że miłość dodaje skrzydeł i sprawia, że chce nam się żyć, a od dziś jeszcze wiemy, że wpływa dobrze na nasze zdrowie.
Udostępnij na FB