×

Zostawiła Anię i Danielka samych na 9 dni. Dzieci z głodu jadły własne odchody i tynk ze ścian

Do tych przerażających wydarzeń doszło w grudniu 2016 roku. Wyrodna matka została skazana wówczas na 8 lat więzienia. Mimo to kobieta może już za 3 lata wyjść na wolność.

Zostawiła maluszki bez wody i jedzenia

W grudniu 2016 roku Władysława Trochimczuk zamknęła swoje dzieci w pokoju. Jak podaje gazeta.ua, drzwi od zewnątrz zabarykadowała krzesłem, aby mieć pewność, że się nie wyślizgną. Jedyne, co zostawiła maluchom w pokoju to kilka czekoladek i chrupki kukurydziane. Później ubrała się i wyszła. Pojechała do swojego nowego partnera, któremu miesiąc wcześniej urodziła dziecko, zostawiając maluszki bez jakiejkolwiek opieki.

Dzieci powoli konały w męczarniach

Kobieta przez długi czas nie wracała. Maluchy cierpiały z głodu i pragnienia. Były tak głodne, że próbowały jeść gips ze ściany, linoleum, tapety, a nawet własne odchody. Robiły, co mogły, aby się uwolnić. Świadczyły o tym ślady, które znaleźli policjanci. Jednak na nic się to zdało. Były uwiezione w śmiertelnej pułapce przez własną matkę. Gdy 23-letnia Władysława wróciła do domu, malutki Danielek już nie żył. Córeczka przetrwała tylko dlatego, że znalazła wodę w wazonie i ją wypiła. Od wyjazdu kobiety minęło już 9 dni.

Niespójne zeznania matki

Wycieńczona Ania została przewieziona do szpitala. Gdy doszła do siebie, umieszczono ją w rodzinie zastępczej. Wyrodna matka została zamknięta w areszcie. Jej zeznania nie były spójne. Na początku mówiła, że maluszkami miała opiekować się teściowa. Nie była jednak w stenie wyjaśnić funkcjonariuszom, dlaczego jej o tym nie poinformowała oraz z jakiego powodu nie zostawiła jej kluczy. Przygotowała też drugą wersję. Twierdziła, że z racji tego, iż niedawno urodziła, nie była w stanie chodzić. Z tego powodu miała tak długo nie wracać do domu.

Już wcześniej głodziła dzieci

Jedna z rosyjskich gazet – „Fakty i Kommentarii”- dowiedziała się także, iż kobieta celowo głodziła dzieci już wcześniej. Chciała, aby były blade i wychudzone. Miała zamiar wmawiać ludziom w mediach społecznościowych, że maluchy cierpią na raka i wyłudzać pieniądze.

Przerażająco niska kara

23-latkę skazano jedynie na 8 lat pozbawienia wolności. Sędzia z Kijowa uznał, że mimo iż wyrodna matka nie żałowała, że zostawiła dzieci bez opieki, to nie było jej zamiarem zabicie ich. Oczywiście wiele osób uważało, że kara jest zbyt niska. Prokurator domagał się dożywocia. Jednak to jeszcze nie wszystko… Władysława może wyjść na wolność już za 3 lata. Wszystko przez to, że na poczet jej kary zaliczono też czas, który spędziła w areszcie. Ten na Ukrainie liczy się podwójnie.

Bożę, dokąd ten świat zmierza??

Może Cię zainteresować