Wizja jasnowidza Jackowskiego nie napawa optymizmem. Co nas czeka jesienią?

Wizja jasnowidza Jackowskiego na najbliższe miesiące nie jest zbyt optymistyczna. Wizjoner uważa, że latem i jesienią będą się działy niepokojące rzeczy. Wspomniał nawet o ataku terrorystycznym.

Wizja jasnowidza Jackowskiego

Czy można przewidzieć przyszłość? Niektórzy wierzą, że to możliwe i proszą o pomoc wizjonerów, takich jak Krzysztof Jackowski. Mężczyzna jest chyba najpopularniejszym jasnowidzem w Polsce, a swoimi wizjami dzieli się z internautami w serwisie YouTube. Sęk w tym, że ostatnio ma dla swoich odbiorców głównie czarne wizje, dotyczące przyszłości Polski i Europy.

W swojej najnowszej przepowiedni Jackowski zdradził, że jeszcze latem w Europie „wydarzy się coś dużego”:

Jeszcze latem się wydarzy coś takiego, że będzie natychmiastowo zwoływany szczyt Rady Europy. Polityczna Rada Europy będzie musiała decydować o jakichś rzeczach. Czyli coś dużego się wydarzy. W Unii Europejskiej zadrży. Albo na świecie zadrży i UE będzie musiała się natychmiast określić.

– stwierdził wizjoner.

Co czeka nas jesienią?

Jeśli wierzyć słowom jasnowidza Jackowskiego, przed nami kolejne trudne miesiące. Jesień będzie pełna wyzwań:

Jesień i podział. Wrzesień, podział. Dojdzie do jakiegoś podziału jesienią. Może być tak, ze jesienią część dzieci pójdzie do szkoły, a część nie, bo będzie to podział. Może ten podział będzie w innym sensie, ale podział mi się kojarzy. I do tego podziału będziemy musieli się przyzwyczaić. Różnych

Czyżby miał na myśli sytuacją związaną z koronawirusem i szczepionkami?

Wizjoner tradycyjnie poruszył też tematy związane ze światem polityki i finansów. Uważa, że czeka nas poważny kryzys, o którym ostrzegał już od miesięcy:

Ja to zapowiadałem na początku tego roku. Poważne załamania rynków, kryzys. Ta laurka, którą sobie zrobiła Unia Europejska, w tym też Polska, gdzie wzięli tak ogromne pożyczki, może stopnieć ta laurka, z powodu poważnych tąpnięć na świecie

– podkreśla.

Popularny jasnowidz postanowił także przypomnieć, że koronawirus nie jest jedynym zagrożeniem, którego powinniśmy się obawiać. W swojej najnowszej wizji Jackowski wspomniał także o zagrożeniu atakiem terrorystycznym:

Słowo Hamas mi się kojarzy. I to będą dwie lub trzy rzeczy zmasowane, jedna po drugiej i zostanie o to oskarżony Hamas. (…) Zrobi się z tego straszna awantura polityczna w Europie i na świecie.

Cóż, wizjoner z pewnością do urodzonych optymistów nie należy. Już pod koniec ubiegłego roku Jackowski roztaczał czarne wizje na 2021 rok. Mówił, że będzie on trudny i niebezpieczny. Ale ci, którzy regularnie śledzą przepowiednie najpopularniejszego wizjonera w Polsce, wiedzą, że jego wizje zazwyczaj dalekie są od optymistycznych. Tabloid „Super Express” pociesza, że przepowiednie Krzysztofa Jackowskiego sprawdzają się tylko w 20 procentach. Oby tak było i tym razem.