×

„Willa Kwaśniewskich” CBA publikuje nowe materiały w sprawie. Prokuratura wraca do sprawy

Prokuratura wróciła do śledztwa, które 13 lat temu zostało umorzone. Chodzi o przepływ środków finansowych i rzekomy zakup willi w Kazimierzu Dolnym przez parę prezydencką. Czy Aleksander Kwaśniewski i jego żona faktycznie mieli coś wspólnego z zakupionym domem?

Wszystko zaczęło się od wypowiedzi Oleksego

Całe śledztwo zaczęło się po wypowiedzi Józefa Oleksego, który zastanawiał się skąd Kwaśniewski posiada tak ogromny majątek. W rozmowie z milionerem Aleksandrem Guzowatym poddał w wątpliwość legalność nabycia wszystkich nieruchomości prezydenta.

Kupili przecież w Kazimierzu te całe wzgórze od Jasia Wołka – powiedział Józef Oleksy, a słowa te zostały wytłuszczone w raporcie. Odnosi się do nich adnotacja, że wspomniany Wołek to „Wieloletni partner życiowy Marii Jaworskiej. Znajomy Kwaśniewskich”. I choć wypowiedź ta nie jest dziś już żadną wielką rewelacją, to z pewnością jej umieszczenie w raporcie oddaje przynajmniej częściowo to, jak wyglądała praca nad sprawą tzw. „willi Kwaśniewskich”. Zresztą, nie tylko ta kwestia.

Przekręty finansowe Kwaśniewskich?

Wszczęte w 2007 roku śledztwo miało dotyczyć malwersacji finansowych pary prezydenckiej. Jak podano w oficjalnym komunikacie parze prezydenckiej zarzucono:

Uchylanie się Jolanty Kwaśniewskiej i Aleksandra Kwaśniewskiego od opodatkowania (…) oraz podejmowanie działań mogących utrudnić stwierdzenie przestępczego pochodzenia środków płatniczych, a zatem chodziło o przestępstwa skarbowe i kryminalne, czyli pranie pieniędzy.

Szczególnie intensywnie CBA próbowało dowieść, że Kwaśniewscy posiadają willę w Kazimierzu Dolnym na podstawioną osobę. Oleksy mówił na nagraniu: „Kupili przecież w Kazimierzu całe wzgórze (…). Byłem tam. Piękne. Też nie wiem na kogo, bo nie na siebie (….). Dom w Kazimierzu – nie umiem tego wycenić, ale na pewno jest to droga sprawa”

 „Willa Kwaśniewskich”

W związku z przeprowadzoną rozmową działania podjęło CBA. Jednak mimo zgromadzonego materiału sąd orzekł o umorzeniu całej sprawy. Sprzeciwiał się temu m.in. znany agent „Tomek” czyli Tomasz Kaczmarczyk, który grał bardzo istotną rolę w pozyskiwaniu obciążających dowodów. Według niego nie ma wątpliwości, że Maria Jaworska, do której miała należeć willa była tylko „słupem” całej transakcji. Naprawdę dom był własnością Kwaśniewskich. Później wycofał się z tych rewelacji. Centralne biuro antykorupcyjne postanowiło teraz udostępnić materiały zdobyte w śledztwie:

Na podstawie decyzji Prokuratora Regionalnego w Katowicach z 10 lutego 2020 roku, Centralne Biuro Antykorupcyjne udostępnia materiały ze śledztwa prowadzonego przez Prokuraturę Regionalną w Katowicach w sprawie uchylania się od opodatkowania poprzez nieujawnienie właściwemu organowi przedmiotu i podstawy opodatkowania oraz podejmowanie działań mogących utrudnić stwierdzenie przestępczego pochodzenia środków płatniczych, sygn. akt RP I Ds. 42.2016

Sprawa jest ponownie w toku. Czy Kwaśniewscy są winny?

Źródła: www.fakt.pl, wiadomosci.wp.pl, wiadomosci.onet.pl
Fotografie: Facebook

Może Cię zainteresować