Niecodzienny widok w Warszawie. Na brzegu Wisły pojawił się 15-metrowy wieloryb!

W ostatni piątek Warszawy mieli okazję podziwiać niecodzienny widok. Tłum gapiów zgromadził się nad Wisłą przy moście Poniatowskiego, by na własne oczy zobaczyć wyrzuconego na brzeg wieloryba.

Jak łatwo się domyślić morski ssak wzbudził ogromne zainteresowanie. Poruszeni mieszkańcy nie mogli uwierzyć własnym oczom.

Na miejscu natychmiast pojawiła się policja. Pytaniom nie było końca, bo jak to możliwe, że wieloryb nagle pojawił się na brzegu w samej stolicy.

Wszystkie zmartwione o los wieloryba osoby z pewnością odetchną z ulgą na wieść o tym, że wieloryb to atrapa.

Kwartalnik „Przekrój” wykazał się specyficznym zmysłem marketingowym i w ten sposób promował organizowaną w Warszawie imprezę.

”Kaszalot Party z zimowym Przekrojem” to motyw przewodni, co tłumaczy 15-metrowego morskiego ssaka na brzegu Wisły.

Pomysł z pewnością nietypowy, jednak możemy odetchnąć z ulga, że wieloryb nie jest martwy, a jedynie plastikowy.