×

Wielki powrót Renaty Beger. Polityk zadeklarowała, że „czuje się mężczyzną”

Wielki powrót Renaty Beger stał się już faktem. Znana z bezpardonowych wypowiedzi była działaczka Samoobrony wzięła udział w protestach związanych z hodowlą zwierząt futerkowych. Przy okazji opowiedziała o tym, jak obecnie, w dobie licznych manifestacji środowiska LGBTQ kształtuje się jej tożsamość płciowa.

Wielki powrót Renaty Beger

Renata Beger to postać, której nikomu nie trzeba przedstawiać. W świecie polityki pojawiła się w 2001 roku, gdy po otrzymaniu 10 877 głosów uzyskała mandat poselski z listy Samoobrony RP w okręgu pilskim. W tamtym czasie posłanka nie posiadała nawet matury. Zdała ją dopiero 3 lata później, a mając 49 lat ukończyła zaoczne studia licencjackie z zakresu politologii.

Zasiadała w komisji w sprawie afery Rywina, gdzie zasłynęła z niezapomnianych wypowiedzi o „kurwikach w oczach” czy o tym, że „lubi seks jak koń owies”. Paweł Kukiz poświęcił jej nawet jedną ze swoich piosenek pt: „Sejmowe Tango”. Śpiewał wówczas:

Posłanko Beger, to tango jest dla ciebie.

W 2006 roku w programie Tomasza Sekielskiego i Andrzeja Morozowskiego posłanka ujawniła nagranie swojego autorstwa, na którym posłowie PiS, z wiceprezesem Adamem Lipińskim proponują części polityków Samoobrony przejście do PiS, co umożliwiłoby poszerzenie koalicji. Rozpętała się tzw. afera taśmowa.

Gdy w 2007 roku Samoobrona nie weszła do Sejmu, Renata Beger wypadła ze świata polityki. Od tego momentu minęło już 13 lat i jak się okazuje, nigdy nie jest za późno na powrót. Dawna sekretarz generalna partii Przymierze Samoobrona znów wraca do gry.

„Gender fluid”

W ostatnich miesiącach wiadomości dotyczące krajowych wydarzeń są zdominowane przez tematykę środowiska LGBTQ. Po tym jak Michał Sz., znany jako Margot trafił do więzienia, mieliśmy okazję lepiej poznać postulaty mniejszości seksualnych. Wśród nich znaleźć można m.in. wzmiankę o perwersji określanej jako „gender fluid”, która polega na nieustannych zmianach postrzegania własnej tożsamości płciowej.

Renata Beger zapytana przez dziennikarzy o to, czy planuje wrócić do polityki, odniosła się do niedawnych wydarzeń związanych z działaczami LGBTQ i wspomnianego „gender fluid”. Prowokacyjnie stwierdziła, że skoro istnieje możliwość swobodnego wyboru płci, to obecnie identyfikuje siebie jako mężczyznę. W związku z tym, zamierza pracować do 65. roku życia.

Teraz pojawiam się czasem, by pomóc rolnikom. Ja tak naprawdę nic już nie muszę. Mogłabym np. odejść na emeryturę, ale nawet jej nie biorę. Bo czuję się mężczyzną. W Warszawie są ludzie, którzy czują się kobietami, to dlaczego ja nie mogę czuć się mężczyzną? Czuję się mężczyzną i nie idę na emeryturę. Pójdę jak skończę 65 lat. Dobrze się czuję, siły są, więc wciąż będę pracować.

Powrót Renaty Beger ma również związek z rolniczymi protestami w sprawie hodowli zwierząt futerkowych. Była posłanka jest przeciwna wprowadzeniu zakazu.

Fotografie: Twitter (miniatura wpisu), Twitter

Może Cię zainteresować