Po śmierci żony postanowił oddać jej suknię ślubną. Miłosny list, który do niej dołączył, poruszył serca na całym świecie

St. Gemma’s Hospice Charity Shops w Anglii specjalizuje się w zakupie i sprzedaży używanych sukien ślubnych. 8 czerwca 2015 roku, podczas sortowania ubrań, jedna z pracownic natrafiła na piękną kreację, która od razu zwróciła jej uwagę.

Zjawiskowa suknia ślubna z 1950 roku musiała zostać uszyta na specjalne zamówienie. Jednak to nie wszystko, do kreacji dołączono tajemniczą wiadomość, która od razu podbiła serca wszystkich pracowników sklepu.

I tak zaczyna się wzruszająca historia o prawdziwej miłości dwójki osób, którzy przeżyli ze sobą ponad pół wieku! Szczegóły znajdziesz poniżej!

To właśnie do tej sukni ślubnej dołączono wzruszający liścik miłosny.

Odręcznie napisana wiadomość nie była podpisana. Personel nie miał pojęcia, kto oddał suknię.

Treść wiadomości była następująca:

„Mam nadzieję, że dama, która dostanie tę sukienkę, spędzi 56 lat ze swoją miłością, tak jak ja. To były szczęśliwe lata. Miałem wielkie szczęście poślubiając taką kobietę jak moja żona.”

Personel sklepu był poruszony treścią anonimowego listu, dlatego też postanowił odnaleźć jego autora.

Jedna z pracownic założyła nawet suknię i pozowała do zdjęć, które potem wykorzystano do poszukiwań tajemniczego mężczyzny.

Przy sukni nie znaleziono żadnych metek. Suknia więc musiała zostać zaprojektowana i uszyta specjalnie dla poprzedniej właścicielki.

Niesamowitą suknią ślubną zaczęło interesować się sporo osób, dlatego też podjęto decyzję o jej sprzedaży.

Wyjątkową kreację można było kupić za pośrednictwem serwisu aukcyjnego Ebay. Dochód ze sprzedaży przekazano na cele charytatywne.

Co więcej, w końcu udało się odnaleźć tajemniczego mężczyznę. Jedna z pracownic sklepu relacjonuje:

„On jest najwspanialszym człowiekiem jakiego znam. Rozmawialiśmy przez telefon przez dwie godziny. Znam już całą historię jego życia i ślubu.” – wyznaje Nicola.

85-letni mężczyzna mieszka w Garforth. Ze swoją żoną spędził ponad 50 lat. Jej śmierć i pierwsze miesiące bez niej były dla niego trudne.

Wdowiec był zszokowany kiedy dowiedział się, że suknia zmarłej żony i jego liścik cieszą się tak dużym zainteresowaniem. Jego zdaniem to był właściwy czas, aby suknia ślubna znalazła nową właścicielkę.

 „Powiedział, że ta suknia ślubna ma już piękną historię tak długo jak należała do jego żony, a teraz odbywa kolejną podróż” –  mówi Nicola.

Wdowiec, który chciał zachować anonimowość, powiedział, że jest „dumny i podekscytowany” faktem, iż suknia ślubna jego żony została sprzedana za prawie 4 000 tys. dolarów.

Jeśli historia wdowca i tajemniczej sukni ślubnej poruszyła Twoje serce, koniecznie udostępnij tę historię dalej!