×

74-latek codziennie pokonuje setki kilometrów z banerem w rękach. Robi to, aby uratować żonę

Słyszymy tak wiele utworów, w których wykonawca zarzeka się, że pójdzie na drugi koniec świata albo przejdzie tysiące kilometrów dla tej jedynej osoby. Raczej wątpliwe jest, aby którykolwiek rzeczywiście wywiązał się z tej obietnicy. Są jednak osoby, o których te piosenki są układane.

Z pewnością jedną z nich jest Wayne Winters z Utah. Dla swojej żony, 74-latek faktycznie pokonuje tysiące kilometrów. Dosłownie.

Żona Wayne zmaga się z niewydolnością nerek. Jej życie zależy od dializ, a na przeszczep w najbliższym czasie raczej się nie zanosi. Mężczyzna nie ma jednak zamiaru siedzieć bezczynnie i poszukiwania dawcy rozpoczął na własną rękę.

Wayne każdego dnia spaceruje poboczem drogi z napisem, że potrzebuje nerki dla żony i danymi kontaktowymi.

Już pierwszego dnia dzwonili do niego ludzie! Wayne jest pełen nadziei i nie ma zamiaru się poddawać dopóki żona nie będzie w lepszym stanie, choć przed nią na liście oczekujących znajduje się co najmniej 97000 osób.

Dla zaangażowanego 74-latka znalezienie nerki dla chorej żony stało się życiową misją. To, co Wayne robi dla swojej żony jest absolutnie rozczulające.

Mamy ogromną nadzieję, że wkrótce znajdzie się dawca z odpowiednią grupą krwi, by życie pary mogło wrócić do normy.

A wy, jak wiele jesteście w stanie zrobić dla ukochanej osoby?

Może Cię zainteresować