Nie żyje znany ukraiński aktor. Miał 33 lata, zginął z rąk rosyjskiego wojska
W obronie ojczyzny zginął znany ukraiński aktor. Miał zaledwie 33 lata, jego śmierć wstrząsnęła jego fanów.
Popularny ukraiński aktor został zabity przez rosyjskich żołnierzy
33-letni aktor wstąpił w szeregi wojska zaraz po wybuchu wojny. O swojej misji informował na social mediach. Zginął z rąk rosyjskich żołnierzy atakujących Irpen. Pasha Lee był popularnym w Ukrainie aktorem. Na dużym ekranie mogliśmy go zobaczyć w filmach: „Galeria”, „Cienie niezapomnianych przodków”, „Spotkanie kolegów z klasy” i wiele innych ukraińskich produkcjach.
Jego głos jest dobrze znany ukraińcom, bo był również aktorem dubbingowym.
Jego ostatnia wiadomość była pełna nadziei
Na swoim profilu opublikował zdjęcie z frontu. Uśmiechnięty, ubrany w mundur. Nie wiedział, że to będzie jego ostatnia wiadomość do fanów:
„Przez ostatnie 48 godzin jest okazja, żeby usiąść i sfotografować, jak jesteśmy bombardowani i uśmiechamy się, bo damy radę. Wszystko będzie na Ukrainie. Pracujemy!”
W Irpen sytuacja jest dramtatyczna
Miasto zostało zaatakowane przez rosyjskie wojska. Na ulicach giną cywile, którzy próbują się ukryć przed pociskami i rakietami. Wojenni bandyci – bo inaczej nie można nazwać tych żołnierzy – strzelają do rodzin z dziećmi. 33-letni aktor nie jest jedyną ofiarą. Dziś w mieście zginęła rodzina, która próbowała uciec z miasta. Ojciec, matka i dwoje dzieci, wszyscy zginęli z rąk rosyjskiej armii.
Drogi ewakuacji są ostrzeliwane przez wojsko
#Irpień #Ірпінь #RussianUkrainianWar
Rosyjscy okupanci ostrzeliwują korytarz humanitarny w mieście Irpień pic.twitter.com/oSEPSmxdZt— Dawid Tomanek????? (@dawidhel) March 6, 2022