×

Ukradła auto i podjechała nim po dziecko do przedszkola. Powód jest dość zabawny

25-letnia mieszkanka Ełku w czasie spaceru musiała się bardzo zmęczyć, ponieważ w akcie desperacji ukradła przypadkowo napotkane auto, w którym zauważyła kluczyki i pojechała tym pojazdem odebrać córkę do przedszkola.

Kobieta szła z Nowej Wsi Ełckiej do Ełku i bardzo zmęczyła się tą drogą, dlatego uznała, że musi w jakiś sposób poprawić swoją sytuację

Gdy na poboczu zwrócił jej uwagę samochód z włożonymi do stacyjki kluczykami, długo się nie zastanawiała. Wsiadła do auta, włączyła je i pojechała po córkę do przedszkola, a na koniec samochód pozostawiła na jednym z parkingów, znajdujących się na osiedlu. Jak gdyby nigdy nic poszła później do domu.

Jednak na tym się nie skończyło. Okazało się, że dobrze jeździ się cudzym autem i kobieta wsiadła do niego po raz drugi

Tym razem nie miała tyle szczęścia, ponieważ gdy jechała skradzionym volkswagenem, została zauważona przez znajomych właścicieli pojazdu. Wiedzieli o tym, co się stało i zatrzymali kobietę, która nie miała zamiaru się poddać. Chciała ominąć blokadę i zbiec.

Na szczęście jej się to nie udało i 25-latka trafiła do aresztu

Za kradzież samochodu grozi jej nawet do 5 lat pozbawienia wolności. Chyba to nie było tego warte…

Może Cię zainteresować