Obudziła się z czarnym znamieniem na ustach. Później sparaliżowało jej nogi

Matka zauważyła na wardze córki dziwną zmianę. Początkowo uznała, że jest to liszajec lub brodawka. Zareagowała dopiero, kiedy stan córki się pogorszył. Lekarze nie znali przyczyny powstania znamienia. Dopiero później okazało się, że winne temu było ugryzienie pająka.

Jej córka miała na wardze dziwne znamię. To było ugryzienie pająka

Kobieta i jej córka są mieszkankami Walii. Pewnego dnia Rachel, matka 10-letniej dziewczynki, zauważyła na jej wardze dziwne, czarne znamię. Początkowo myślała, że to liszajec albo brodawka, przez co zbagatelizowała sytuację. Niestety nie była świadoma tego, że popełniła błąd. Jej córka niedługo później zaczęła się coraz gorzej czuć. Dostała wysoką gorączkę i doznała tymczasowego paraliżu nóg. Stan dziecka przeraził kobietę.

Zmieniło się również znamię nad ustami małej Phoebe. Nagle spuchło i zwiększyło swoją objętość. Zaniepokojona Rachel zabrała dziewczynkę do lekarza pierwszego kontaktu, który przepisał jej maść na liszaje. Jednak mimo jej stosowania, znamię nadal było duże i ciemne. Wtedy właśnie kobieta zaczęła przypuszczać, że przyczyna problemu tkwi gdzie indziej.

Przypomniała sobie, że wcześniej w pokoju córki zauważyła pająka. W Wielkiej Brytanii znany jest jako „fałszywa czarna wdowa”. To pająk, którego ukąszenie przypomina użądlenie pszczoły lub osy. Rachel była w szoku. Nie sądziła, że to ugryzienie pająka jest powodem pojawienia się czarnego znamienia na ustach jej dziecka.

Kobieta niewiele myśląc, wybrała się ponownie do lekarza. Wtedy jej córka dostała antybiotyk. Jednak i on nie przynosił szybkich efektów. Lekarz jednak uspokoił kobietę, że potrzeba czasu, aby lek zadziałał odpowiednio.

Dziewczynka trafiła do szpitala

Niestety mimo zapewnień lekarza, stan córki Rachel uległ pogorszeniu. Ropna zmiana pękła, a dziewczynka dostała wysokiej gorączki i straciła czucie w nogach.

Myślałam, że jest sparaliżowana i nie wiedziałam, co mam robić.

– wyznała Rachel Wilson.

Przerażona kobieta zawiozła dziecko do szpitala, gdzie lekarze zwiększyli Phoebe dawkę antybiotyku. Dermatolog potwierdził przypuszczenia kobiety, że powodem stanu jej córki jest ugryzienie pająka. Dziewczynka dzięki szybkiej reakcji lekarzy doszła do siebie w placówce. Odzyskała też całkowicie czucie w nogach. Matka Phoebe cieszy się, że najgorsze już za nią. Martwi ją jednak fakt, że córka każdego wieczoru panikuje i boi się iść spać.

Co wieczór sprawdzam każdy pokój w domu, muszę podciągnąć rolety, zajrzeć między zasłony, by ją uspokoić.
– tłumaczy Rachel.

Kobieta chce zwrócić uwagę innych rodziców na to, by szukali natychmiastowej pomocy medycznej za każdym razem, gdy ich dziecko zostanie ukąszone przez pająka.

Co robić, kiedy ugryzie nas pająk?

W Polsce nie ma aż tak bardzo niebezpiecznych jadowitych pająków, jak choćby w Afryce. Jad pająków w naszym kraju nie jest niebezpieczny dla ludzi, jeśli nie są oni na niego uczuleni. W takim przypadku ugryzienie pająka może skończyć się gwałtowną reakcją i wstrząsem anafilaktycznym włącznie. Do najczęstszych objawów ugryzienia przez pająka należy obrzęk w miejscu ugryzienia, ból, świąd oraz ocieplenie i zaczerwienienie skóry. W przypadku świądu warto zastosować leki przeciwalergiczne. Osoby uczulone na jad pająka powinny mieć przy sobie ampułkostrzykawki z adrenaliną. Jeśli ich nie ma, należy natychmiast udać się do szpitala.