×

Uczestnik „Chłopaków do wzięcia” próbował zgwałcić babcię. Znamy szczegóły

Uczestnik „Chłopaków do wzięcia” próbował zgwałcić babcię. Za swój czyn mężczyzna trafił za kratki na okres trzech lat. Co dokładnie zrobił „Misiek”, lubiany przez widzów bohater serii o życiowych nieudacznikach? Szczegóły sprawy są porażające.

Misiek z „Chłopaków do wzięcia”

Program „Chłopaki do wzięcia” to seria opowiadająca o losach mężczyzn mieszkających w niewielkich miasteczkach lub wsiach, którzy ze względu na specyficzny wygląd oraz brak perspektyw na rozwój mają trudności w znalezieniu życiowej partnerki. Widzowie bardzo polubili opowieści o bohaterach, którzy prawdopodobnie nigdy nie odnajdą miłości. Sympatię widzów wzbudził nie tylko nieuleczalnie chory Jaruś, ale także Łukasz, nazywany „Miśkiem”.

Zarówno Łukasz, jak i jego brat Sławek mieli dość trudne dzieciństwo. Zostali porzuceni przez rodziców w młodym wieku. Wychowywali ich dziadkowie oraz rozmaite domy zastępcze. Gdy osiągnęli dorosłość, zaczęli pracować na budowie, a później zostali strażakami. Chwytali się różnych prac, aby zdobyć pieniądze, które pozwolą im na godne życie. Łukasz dorabiał także jako ochroniarz. Zgłosił się do programu „Chłopaki do wzięcia” w nadziei na odnalezienie życiowej miłości. W jednym z odcinków wyznał, że wiąże wielkie nadzieje ze znajomością z atrakcyjną Andżeliką.

Związek nie wypalił

Początkowo wszystko wskazywało na to, że znajomość Łukasza i Andżeliki rozwija się wspaniale. Kobieta była oczarowana „Miśkiem”, który traktował ją w delikatny i pełen empatii sposób. Oboje byli w sobie zakochani do szaleństwa. Łukasz deklarował w programie, że ponieważ darzy swoją partnerkę szacunkiem, zamierza zaczekać z seksem do ślubu. W końcu bohater programu oświadczył się swojej ukochanej na dyskotece. Niestety do ślubu nigdy nie doszło, gdyż para rozstała się. Od tamtej pory Łukasz więcej nie pojawiał się w serialu dokumentalnym.

Dopiero później wyszło na jaw, co dokładnie sprawiło, że mężczyzna nagle zniknął z telewizji. Doniesienia na temat Łukasza są szokujące. Według informacji, które wyciekły z prokuratury w 2016 roku „Misiek” usiłował zgwałcić 79-letnią babcię w małej podtarnowskiej wsi. Mężczyzna został skazany przez Sąd Okręgowy w Tarnowie w listopadzie 2017 r. na 3 lata pozbawienia wolności, chociaż prokuratura wnioskowała o 6 lat więzienia. Ostatecznie Sąd Apelacyjny w Krakowie podtrzymał wyrok niższej instancji.

Uczestnik „Chłopaków do wzięcia” próbował zgwałcić babcię

Uczestnik „Chłopaków do wzięcia” mieszkał ze swoją babcią. W 2016 roku zrobił coś przerażającego, co sprawiło, że jego relacja z najbliższą osobą diametralnie się zmieniła. Łukasz pewnego dnia wrócił do domu pijany. Był wyjątkowo agresywny. Niespodziewanie stracił panowanie nad sobą i podjął próby zgwałcenia własnej babci. Z informacji, które posiada prokuratura wynika, że miał bić kobietę po głowie, rzucać o ściany i zerwać z niej ubranie. Krewna „Miśka” bardzo obawiała się o własne życie. Usiłowała przekupić wnuka pieniędzmi i błagała, aby jej nie krzywdził.

W końcu staruszce udało się wyrwać z rąk Łukasza i uciec do sąsiadów. Z ich domu zatelefonowała na policję. Mężczyznę aresztowano. Bohater „Chłopaków do wzięcia”, poza wyrokiem pozbawienia wolności, otrzymał również 10-letni zakaz zbliżania się do babci na odległość mniejszą niż 30 metrów. 

Fotografie: Imgur (miniatura wpisu), Facebook, Imgur

Może Cię zainteresować