15-latek, który zaatakował nożem kolegę, był prawdopodobnie pod wpływem narkotyków
Tą tragedią żyje cała polska. 16-letni uczeń został dźgnięty nożem, a w wyniku poniesionych obrażeń zmarł. I choć ciężko w to uwierzyć, za okrutnym morderstwem stoi 15-latek. 15-latek, który może być sądzony jak osoba dorosła. Teraz na jaw wychodzą kolejne fakty. Nieoficjalnie ustalono, że młody morderca w chwili popełnienia czynu prawdopodobnie był pod wpływem narkotyków, a konkretnie amfetaminy.
Uczeń został dźgnięty nożem. Wyniki badań krwi sprawcy
Nastolatek, który zabił nożem kolegę w szkole w Warszawie, został już przebadany. W tym celu przeprowadzono m.in. badanie krwi, które miało dać odpowiedź na pytanie, czy chłopak w chwili popełnienia przestępstwa był w pełni poczytalny. Okazuje się, że nie. Choć wyniki wciąż nie zostały oficjalnie potwierdzone, wszystko wskazuje na to, że był pod wpływem narkotyków – potwierdzić to miały dwa niezależne źródła. Póki co policja nie udziela więcej informacji na ten temat.
Mogę tylko potwierdzić, że od 15-latka została pobrana krew do badań toksykologicznych. Na razie czekamy na ich oficjalne wyniki – powiedział nam komisarz Sylwester Marczak z KSP
Facebook – 15-letni morderca
Dalszy los 15-latka
O losie 15-latka ma zadecydować posiedzenie sądu dla nieletnich. Niewykluczone, że chłopak trafi do ośrodku dla nieletnich, jak wnioskował prowadzący sprawę prokurator. Prokurator, który wniósł także o sądzenie nieletniego mordercy jak dorosłego. Póki co Sąd Rejonowy dla Warszawy Pragi-Południe orzekł o umieszczeniu sprawcy w schronisku dla nieletnich, a także o przekazaniu sprawy zabójstwa w szkole w Wawrze prokuraturze.
Sąd przekazał prowadzenie sprawy prokuraturze, a to oznacza, że prokuratura będzie podejmowała dalsze czynności w sprawie, w szczególności najprawdopodobniej zostanie dopuszczony dowód z opinii biegłych psychiatrów na okoliczność poczytalności sprawcy, ale także zostanie zbadany stopień rozwoju sprawcy podejrzanego o ten czyn, a nadto warunki i właściwości osobiste – poinformował podczas konferencji prasowej rzecznik Sądu Okręgowego Warszawa-Praga
Jeżeli zatem na podstawie tych przeprowadzonych dowodów prokurator dojdzie do wniosku, że zostały spełnione przesłanki przewidziane w art. 10 par. 2 – wówczas podejrzany będzie sądzony na podstawie przepisów Kodeksu karnego – dodał
Polsat News
Co się stanie, jeśli przesłanki z tego przepisu nie zostaną jednak spełnione? Prokurator może wtedy wnieść akt oskarżenia i przekazać sprawę do sądu rodzinnego. Ten z kolei będzie orzekał na podstawie przepisów o postępowaniu w sprawach nieletnich.
