×

Jest oświadczenie ws. syna Beaty Szydło. Głos zabrał sam Mateusz Morawiecki

Media obiegła informacja, że syn byłej premier Tymoteusz Szydło zmienił nazwisko i pracuje jako przedstawiciel handlowy. Dlaczego zmienił dane osobowe?

Syn byłej premier porzucił stan kapłański

Tymoteusz Szydło przyjął święcenia kapłańskie w 2017 roku. Tuż po tym zaczął pełnić posługę w parafii Przemienienia Pańskiego w Buczkowicach. Od września 2019 roku miał rozpocząć posługę w parafii pw. św. Maksymiliana Męczennika w Oświęcimiu. Ostatecznie jednak się tam nie pojawił.

W grudniu tego samego roku Tymoteusz Szydło poinformował o rezygnacji z posługi kapłańskiej. Jak napisał w oświadczeniu syn Beaty Szydło:

Obecnie moja reputacja jako księdza jest zdruzgotana przez plotki i domysły. Z bólem stwierdzam też, że nie udało mi się pokonać kryzysu wiary i powołania. W tej sytuacji nie pozostało mi nic innego, jak złożyć w kurii diecezji bielsko-żywieckiej prośbę skierowaną do Ojca Świętego o przeniesienie mnie do stanu świeckiego, by uregulować moją pozycję kanoniczną i nie pozostawać w konflikcie sumienia.

Niedawno okazało się, że jego nazwisko zniknęło ze strony internetowej Diecezji Bielsko-Żywieckiej.

Ksiądz Tymoteusz nie pełni posługi w naszej diecezji. W kwestii dodatkowych informacji należy kierować się do księdza Tymoteusza.

– taką odpowiedź uzyskali redaktorzy „Gazety Wyborczej” od Centrum Informacyjno-Medialne Diecezji Bielsko-Żywieckiej.

Dlaczego Tymoteusz Szydło zmienił nazwisko?

Jak ustalił serwis OKO.press, były ksiądz zatrudnił się jako przedstawiciel handlowy w firmie ERG Bieruń-Folie. Co ciekawe, jego udziałowcami są Daniel Obajtek i jego matka Halina.

Portal naTemat.pl poprosił o komentarz w tej sprawie mec. Macieja Zaborowskiego. Z informacji przygotowanych dla mediów przez prawnika wynika, że Szydło szukał pracy, ponieważ nie chciał żyć na koszt państwa czy rodziców. Nazwisko zmienił dlatego, że chciał uniknąć rozgłosu przy składaniu CV.

Zaborowski podkreślił także, że były ksiądz o pomoc w poszukiwaniu pracy zwrócił m.in. do swojej mamy. Wówczas Beata Szydło skontaktowała się z Danielem Obajtkiem, który obiecał pomoc.

W bieruńskiej spółce szukano pracownika, kandydat przeszedł normalny proces rekrutacji. Syn Beaty Szydło jest tu szeregowym pracownikiem, zaczął współpracę ze spółką 1 października 2019 roku. Pracuje na pełny etat na stanowisku samodzielny referent.

– wyjaśnia mecenas Zaborowski. Dodał także, że ERG Bieruń-Folie to firma prywatna:

Pan Tymoteusz nie spodziewał się, że jego praca w tym miejscu może budzić jakiekolwiek kontrowersje, sam nigdy nie rozmawiał z Danielem Obajtkiem, nigdy się nawet nie spotkali.

Premier staje w obronie rodziny Szydło

Po pojawieniu się artykułów na temat nowej pracy Tymoteusza Szydło, głos w sprawie postanowił zabrać premier Mateusz Morawiecki. Szef rządu ostro skrytykował opinie publiczną. Jego zdaniem, rodzina Beaty Szydło padła ofiarą „medialnej nagonki”:

Medialny atak na rodzinę Pani Premier Beaty Szydło to bezpardonowa próba podeptania godności drugiego człowieka. Takie nagonki powinny spotkać się z bezwzględnym i powszechnym napiętnowaniem. Także ze strony środowiska dziennikarskiego.

Źródła: natemat.pl, pikio.pl, wiadomosci.radiozet.pl
Fotografie: Twitter (miniatura wpisu), Twitter

Może Cię zainteresować