Trzęsienie ziemi w pobliżu Fukushimy. Czy tragiczna historia znów się powtórzy?
Japonię nawiedziło trzęsienie ziemi o magnitudzie 5,5 w skali Richtera. Epicentrum wstrząsów zlokalizowano w odległości około 80 kilometrów od stolicy prefektury Fukushima. Słabsze wstrząsy odnotowano także na sąsiedniej wyspie Hokkaido.
Trzęsienie ziemi w Japonii
Amerykańska agencja sejsmologiczna podała, że epicentrum wstrząsów było położone około 32 kilometry od wybrzeża Honsiu. Ognisko trzęsienia zlokalizowano na głębokości 80 km pod dnem morza. Ziemia zatrzęsła się również w regionie Iburi na pobliskiej wyspie Hokkaido. W tym miejscu wstrząsy wyniosły 4,4 w skali Richtera. Trzęsienie o tej sile jest uznawane za nieszkodliwe, jednak może je odczuć każdy człowiek. Na chwilę obecną nie określono do jakich znieszczeń doszło.
Czy historia się powtórzy?
Przypomnijmy, że w tym samym regionie 11 marca 2011 roku miało miejsce silne trzęsienie ziemi o magnitudzie 9, które doprowadziło do wystąpienia tsunami i uszkodzenia elektrowni atomowej Fukushima 1.
Awaria systemów chłodzenia i stopienie się prętów paliwowych w elektrowni atomowej spowodowało wyciek do oceanu ogromnej ilości promieniotwórczych substancji. Katastrofa nuklearna w Fukushimie jest uznawana za drugą największą po wybuchu reaktora w Czarnobylu w 1986 roku.
W wyniku najsilniejszego od 140 lat trzęsienia ziemi w 2011 roku śmierć poniosło ponad 20 tysięcy osób. Japonia jest położona na styku czterech płyt tektonicznych: wielkiej eurazjatyckiej, północnoamerykańskiej, płyty pacyficznej i filipińskiej. Powoduje to, że w kraju bardzo często zdarzają się trzęsienia ziemi i wybuchy wulkanów.
Na terytorium Japonii istnieje 80 czynnych wulkanów. W ciągu roku obserwuje się od 1 do 3 tys. wstrząsów o różnym nasileniu. Większość zjawisk jest na tyle słaba, że nie wykrywają jej sejsmografy.