Mrożący krew w żyłach wypadek w Gdańsku. Autobus wjechał wprost pod nadjeżdżający tramwaj
Do bardzo groźnie wyglądającego wypadku doszło dzisiaj w centrum Gdańska na wysokości Bramy Wyżynnej. Tramwaj zderzył się z autokarem. Zarówno jednym, jak i drugim pojazdem, podróżowali pasażerowie.
Tramwaj zderzył się z autokarem. Są ciężko ranni
Wypadek miał miejsce chwilę po godzinie 14.00 na wysokości Bramy Wyżynnej w Gdańsku. Autokar, którym podróżowała wycieczka z Niemiec, zderzył się tam z tramwajem linii numer 8 jadącym z Przeróbki w stronę Jelitkowa. Z ostatecznych ustaleń wynika, że w wyniku wypadku czternaście osób zostało rannych, w tym pięć ciężko. Pozostali odnieśli lżejsze obrażenia. Na miejscu zjawiło się aż sześć karetek pogotowia ratunkowego i siedem zastępów straży pożarnej. Wszyscy służyli pomocą poszkodowanym w wyniku wypadku.
Najciężej ranny jest motorniczy, który był zakleszczony w kabinie. Mężczyzna trafił do Uniwersyteckiego Centrum Klinicznego. Na szczęście stan poszkodowanego nie zagraża jego życiu. Doznał urazu głowy oraz miednicy.
Kierowca autokaru był trzeźwy – to obywatel Niemiec. Ranni to także Niemcy.
Jak doszło do wypadku?
Wstępnie mówi się, że kierowca autokaru zderzył się z jadącym w tym samym kierunku tramwajem podczas zawracania – prawdopodobnie zrobił to na czerwonym świetle.
Autokar turystyczny na niemieckich numerach rejestracyjnych jechał środkowym pasem w stronę dworca. Najwidoczniej pomylił drogę, gdyż na wysokości Forum Gdańsk gwałtownie skręcił w lewo, aby zawrócić w stronę Traktu św. Wojciecha. Wjechał na nawrotkę na czerwonym świetle i wjechał pod prawidłowo jadący tramwaj, który miał zielone światło. Tramwaj uderzył w środkową część autokaru i przeciągnął go aż na słup trakcyjny. Jeden z pasażerów tramwaju zobaczył manewr kierowcy i zaciągnął hamulec bezpieczeństwa, ale było już za późno – mówi reporter portalu trojmiasto.pl
Utrudnienia ruchu
Zablokowana jest droga na ulicy Okopowej w kierunku Huciska oraz jeden pas ruchu w przeciwnym kierunku. Zablokowane jest też torowisko – powiedziała w wywiadzie z Fakt.pl st. asp. Karina Kamińska z Komendy Miejskiej Policji w Gdańsku
Służby radziły, by omijać centrum Gdańska, gdzie zostało wyłączone napięcie trakcji elektrycznej i wprowadzono zastępczą komunikację autobusową.