Małżeństwo stara się o dziecko. W czasie badań wychodzi na jaw, że są biologicznymi bliźniętami
Młode małżeństwo zapragnęło powiększyć rodzinę. Jednak ich usilne próby były bezskuteczne. Para na próżno próbowała różnych metod. Jeszcze wtedy nie mieli pojęcia jak wstrząsająca okaże się prawda.
Małżonkowie podali się rutynowemu badaniu DNA w klinice płodności, gdzie mieli nadzieję dać szansę zapłodnieniu in vitro.
Asystent laboratorium odkrył, że profile DNA przyszłych rodziców są bardzo podobne. Choć porównanie próbek to raczej sprawa rutynowa, to lekarze byli kompletnie zszokowani wynikami. Nie mniej zaskoczona była para, która rozpoczęła poszukiwania o jakim stopniu pokrewieństwa może być mowa.
Najpierw rozważali różne możliwości, jak kuzynostwo. Jednak fakt, że mieli urodziny tego samego dnia mówił sam za siebie.
Oprócz daty urodzin para miała zauważalne cechy podobieństwa. Jednak obydwoje poznali się zupełnie przypadkowo i zadziwiający zbieg okoliczności z początku wydawał się im niemożliwy. Lekarze postanowili podejść do tematu ostrożnie.
Małżeństwo musiało poznać prawdę. Choć obydwoje pochodzili z różnych środowisk i poznali się w czasie studiów, badania genetyczne wykazały niezaprzeczalne fakty.
Krótko po narodzinach, rodzice pary umarli i rodzeństwo trafiło do różnych rodziców adopcyjnych. Nigdy nie powiedziano im, że mają bliźniacze rodzeństwo. Zszokowana para rozważa dalszą przyszłość razem.
