Wzięła aparat i szybko pobiegła do ogródka. Udało jej się uchwycić na zdjęciach najmniejszego ptaka na świecie!

Kolibry to najmniejsze ptaki na świecie. I choć na pozór może wydawać się, że nie ma w nich nic szczególnego, nie jest to prawda. Te małe i urocze ptaki najbardziej znane są z szybkości z jaką się poruszają. Kiedy kolibry unoszą się w powietrzu potrafią poruszać swoimi skrzydełkami średnio 50 razy na sekundę!

Jednak nie jest to ich jedyna zaleta. Jak się okazuje, kolibry mogą pochwalić się również niezwykłą kolorystyką swoich piór oraz niesamowitą osobowością. Wspaniałe cechy tych wyjątkowych ptaków poznała osobiście artystka z Kalifornii Tracy Johnson. Kobieta uwielbia fotografować niesamowite ptaki, a zdjęcia z uroczymi kolibrami umieszcza na Instagramie.

Bohaterka wpisu po raz pierwszy zainteresowała się wyjątkowymi ptakami z uwagi na żywe kolory ich upierzenia, które mieniły się w blasku promieni słonecznych. Ta fascynacja dała początek niesamowitemu projektowi, o którym zaraz dowiesz się więcej.

Tracy Johnson ma niesamowitą pasję, która związana jest z… kolibrami.

Zainteresowanie pojawiło się, kiedy kobieta zaobserwowała niesamowitą gamę kolorów w upierzeniu kolibrów. Artystka była tak zachwycona swoim odkryciem, że postanowiła fotografować te niezwykłe ptaki.

Tracy wyznała na Instagramie:

Zanim zaczęłam fotografować kolibry, myślałam, że ich pióra są jednokolorowe. Dopiero jak zrobiłam zbliżenie, mogłam zobaczyć całe spektrum tęczy, która mieniła się w ich upierzeniu. Dlatego teraz nazywam je „latającymi tęczami.”

Kolibry, które można spotkać w ogródku kobiety uwielbiają jej towarzystwo. Ptaki otaczają ją, siadają na jej dłoniach, a nawet z nich piją.

Przebywanie wśród kolibrów to dla Tracy prawdziwa przyjemność.

Mam szansę się czegoś o nich nauczyć. Poznaje je tak, jakby były moim nowymi przyjaciółmi.

Artystka interesuje się wszystkimi odmianami kolibrów.

Johnson zauważyła również, że kolibry bardzo cenią i dbają o swoje terytorium.

Będą bronić kawałka swojej ziemi bardzo agresywnie. Z racji tego, że potrzebują dostępu do kwiatów, wody i samic, jest to dla nich sprawa życia i śmierci.

Jak się okazuje fotografowanie tych ptaków nie jest wcale takie proste.

Artystka z Kalifornii zaleca cierpliwość. Kolibry to stworzenia, które mają swoje przyzwyczajenia i lubią kręcić się w tych samych miejscach na okrągło.

Jeśli widzisz, że koliber wylądował w tym samym miejscu kilka razy w ciągu pół godziny, weź swój aparat i stań w pobliżu tego miejsca – wyjaśnia bohaterka dzisiejszego wpisu.

Jak wyjaśnia artystka w przeważającej części samce mają pełno jaskrawych kolorów na głowie, zaś samice często mają wzory w groszki lub tylko jedną jednokolorową plamę w okolicach szyi.

Co ciekawe Tracy opisała również niezwykle słodki temperament kolibrów.

To niesamowite jak wiele osobowości może zmieścić się w tak malutkim ciele. Ma mniej niż dwa cale! – napisała Tracy.

Jeśli spodobały Ci się zdjęcia Tracy, koniecznie odwiedź jej profil na Instagramie. I oczywiście nie zapomnij podzielić się tym wpisem ze swoimi znajomymi.