×

Tomasz Komenda już nie pracuje. Pozwala mu na to nowa sytuacja materialna

Przez 18 lat siedział w więzieniu, chociaż był niewinny. Gdy wyszedł na wolność, znani bracia postanowili mu pomóc i zatrudnili go w swojej fundacji. Nie na długo. Tomasz Komenda już nie pracuje u Collinsów. Dlaczego?

Tomasz Komenda już nie pracuje

W więzieniu spędził właściwie całą swoją młodość. Tomasz Komenda został niesłusznie skazany za morderstwo. Przez 18 lat odsiadywał wyrok, który powinien otrzymać ktoś inny. Gdy w połowie 2018 roku Komenda w końcu doczekał się sprawiedliwości, miał 41 lat. Opuszczał więzienie, musząc się zaadaptować do nowej rzeczywistości, bez pracy, bez doświadczenia zawodowego, bez pieniędzy. Za to z ogromną traumą i poczuciem niesprawiedliwości.

Tuż po wyjściu z więzienia Komenda rozpoczął pracę w myjni samochodowej, ale zwolnił się, ponieważ uważał, że jego pracodawca chce go jedynie wykorzystać do reklamowania swojego biznesu. W tym czasie twarz Komendy była pokazywana we wszystkich ogólnopolskich mediach.

Sytuacja Komendy zmieniła się dzięki braciom Collins, którzy zaproponowali mężczyźnie pracę dla ich Fundacji. Komendzie powierzono stanowisko specjalisty do spraw adaptacji społecznej osób niesłusznie skazanych. Ale niedawno media obiegły informacje o zakończeniu współpracy. W sieci aż zahuczało od plotek. Braci Collins oskarżano o to, że pomogli Komendzie tylko ze względów PR-owych.

Oficjalne oświadczenie braci Collins

Rafał Collins potwierdził, że Tomasz Komenda nie jest już pracownikiem fundacji. By rozwiać wątpliwości, wydał specjalne oświadczenie w tej sprawie. Podkreślił, że jest to „pierwsze i ostatnie” oświadczenie. Zaznaczył również, że współpracę zakończyli w przyjaznej atmosferze.

Tomasz Komenda nie jest na dzień dzisiejszy już naszym współpracownikiem, gdyż jego sytuacja materialna pozwala mu cieszyć się życiem […] i każdą chwilą na wolności. Nie szukajmy dziury w całym. (…) Jesteśmy cały czas w kontakcie, wszystko jest w porządku i bardzo proszę, żeby uszanować prywatność Tomka. Tylko na tym nam zależy. Jest to pierwsze i ostatnie oświadczenie z naszej strony. To piękna historia, która ma happy end i niech tak zostanie

– mówił młodszy z braci.

A zatem dlaczego drogi Komendy i braci Collins się rozeszły? Odpowiedź jest prosta – Komenda już nie pracuje, bo nie musi.

Przypomnijmy: w lutym tego roku sąd przyznał Tomaszowi Komendzie prawie 13 mln zł zadośćuczynienia i odszkodowania za to, że spędził w więzieniu 18 lat za czyn, którego nie popełnił. Mężczyzna ma teraz dużo straconego czasu do nadrobienia. Ma narzeczoną i synka, zaczyna swoje życie od nowa.

Mężczyzna odsiadywał wyrok za zgwałcenie i zabicie 15-letniej Małgorzaty Kwiatkowskiej. Do zbrodni doszło w 1997 roku, ale to nie Komenda był gwałcicielem i mordercą. W 2018 roku mężczyznę uniewinniono. Śledczy zgromadzili dowody na to, że oprawcami nastolatki byli dwaj mężczyźni – Ireneusz M. i Norbert B. Niedawno obaj usłyszeli wyrok 25 lat pozbawienia wolności.

Fotografie: Twitter (miniatura wpisu), Instagram, Twitter

Może Cię zainteresować