Ten poród przeszedł do historii. Na porodówce czekało aż 8 lekarzy

Taka ciąża zdarza się raz na 41 milionów. Przyszłe matki zazwyczaj mają świadomość, że są w ciąży mnogiej i próbują oswoić się z myślą, że już wkrótce do rodziny dołączą bliźnięta, a ich życie całkowicie się odmieni. Gdy Oksana dowiedziała się, co oznacza „ciąża mnoga” w jej przypadku, nie mogła uwierzyć słowom lekarza. Już wkrótce ten poród przeszedł do historii…

Podwójna radość?

36-letnia Oksana Kobletskaya z Odessy na Ukrainie była bardzo szczęśliwa, gdy dowiedziała się o ciąży. Chciała, żeby jej 3-letnia córka nie była jedynaczką. Jednak Oksana i jej mąż nie marzyli o dużej rodzinie. Uznali, że posiadanie dwojga dzieci to dla nich idealny scenariusz.

Szybko okazało się, że los zaskoczy tę parę. I to dwukrotnie. Pierwszy raz, kiedy Oksana usłyszała, że jest w ciąży mnogiej. I drugi raz, gdy okazało się, że to nie będą bliźnięta…

USG z niespodzianką

Jak to jest stać się sławnym już na porodówce? Dzieci Oksany zapewne mogłyby o tym opowiedzieć, a mówią coraz więcej. Mają już 4 lata.

W naszej rodzinie nikt nigdy nie był w ciąży z bliźniętami. Byłam przekonana, że nigdy czegoś takiego nie doświadczę

— mówiła Oksana w rozmowie z niemieckim portalem.

Ale wkrótce na kobietę czekała jeszcze większa niespodzianka. Podczas badania USG Oksana próbowała wyczytać coś z twarzy lekarza i była mocno zaniepokojona, gdy zauważyła, że ten zaczyna marszczyć brwi. Już po chwili poznała powód takiego zachowania.

Zasługujesz na duży dom przy plaży

— powiedział lekarz. I dodał:

Widzę tu pięć płodów, może sześć. Trudno dokładnie powiedzieć.

Ten poród przeszedł do historii

Wersja z pięcioraczkami okazała się prawdziwa. Gdy podekscytowany lekarz biegał po oddziale i oznajmiał wszystkim radosne wieści, Oksana próbowała dojść do siebie. Radość mieszała się z przerażeniem.

Trudno się jednak dziwić ekscytacji lekarza. Nigdy wcześniej na Ukrainie nie urodziły się pięcioraczki. Poród Oksany przeszedł do historii.

Gdy przyjechała na porodówkę, czekało na nią ośmiu lekarzy.

Traktowali mnie, jakbym była zrobiona z porcelany

— twierdzi kobieta.

Chociaż lekarze byli przygotowani na najgorsze, nic złego się nie wydarzyło. Dzieci co prawda garnęły się na świat nieco przed czasem, ale urodziły się całe i zdrowe. Rodzina powiększyła się o trzech chłopców i dwie dziewczynki.

Daria, Aleksandra, Denis, Vladislav i David od razu stali się małymi celebrytami. Dziś rodzice i szóstka dzieci stanowią szczęśliwą rodzinę i żywy dowód na to, że w życiu nie wszystko idzie zgodnie z planem. Ale czasem właśnie to, co niespodziewane, okazuje się najpiękniejsze.

Doskonale wiedzą o tym rodzice sześcioraczków z Tylmanowej. Historyczny poród odbył się w Szpitalu Uniwersyteckim w Krakowie. Najlżejsze dziecko ważyło około 800 gramów, a najcięższe 1 200 g. Taki przypadek zdarza się jeszcze rzadziej – raz na 4,7 miliarda ciąż na świecie.