Jej ciało aż w 80% pokryte jest bliznami. Przez 18 lat życia była wyśmiewana przez kolegów z klasy

Zawsze inspirują mnie silne kobiety, które są w stanie swoje wady zamienić w zalety. Dlatego gdy usłyszałam o Harley Dabbs, wzruszającą opowieść o bólu i odkupieniu, byłam absolutnie zachwycona.

21 letnia Harley była ofiarą zastraszania przez prawie całe swoje życie. Czemu? Wygląda nieco inaczej niż przeciętna młoda kobieta…

Gdy była małym dzieckiem w jej rodzinnym domu wybuchł pożar, w którego wyniku została ciężko poparzona. Choć lekarze powiedzieli jej rodzinie, że było 98% szans, że Harley nie przeżyje tragicznego wypadku, dziewczynka nie poddała się.

A teraz prowadzi życie na własnych warunkach.

Harley Dabbs urodziła sie jako piękna córeczka dwójki dumnych rodziców i wiodła normalne, szczęśliwe dzieciństwo w Eden, w Karolinie Północnej. 

Ale kiedy miała zaledwie 3 lata, wydarzyła się tragedia całej rodziny Dabbs.

Ich dom stanął w płomieniach.

„Moja mama próbowała nadrobić zaległości w praniu i myślę, że przewody stały się tak gorące, że skończyło się na roznieceniu ognia” – powiedziała Harley stacji Fox 8.

Choć jej rodzice byli w pobliżu, Harley została uwięziona wewnątrz domu. Doznała poparzeń na ponad 80% powierzchni ciała, a lekarze stwierdzili, że ma tylko 2% szans na przeżycie. Jednak mała dziewczynka zaskoczyła personel medyczny, nie tylko wychodząc z sytuacji „bez wyjścia”, ale szybko wracając do zdrowia.

Jednak w ciągu ostatnich 18 lat, Harley musiała odbywać częste wizyty w Szpitalu dla Dzieci w Cincinnati aby przejść niezliczone przeszczepy skóry i niezbędne zabiegi. Niemniej jednak, dziewczyna wierzy w boską interwencję, która pomogła uratować jej życie.

„To Bóg pozwolił mi żyć” – mówi w wywiadzie dla Daily Mail.

Na szczęście spotkała innych ocalałych ludzi z poparzeniami podobnymi do tych, które dotknęły również ją.

„Szpital jest moim drugim domem. Czułam się, jakbym stanowiła inny gatunek, dlatego przebywanie wśród ludzi, którzy wyglądają jak ja, dobrze mi robiło.”

Gdy była starsza, była nękana przez okrutnych łobuzów co sprawiało, że stawała się bardzo przygnębiona.

„Nie chciałam nigdzie wychodzić. Chciałam zostać w domu” – powiedziała Harley. „Gdy musiałam gdzieś wyjść, ubierałam się tak aby zakryć całe ciało, bez względu na to, jak gorąco było na zewnątrz. Nosiłam płaszcze i długie spodnie.”

Wiedziała, że ​​musi coś zmienić.

Oznaczyła swoją osobistą transformację, wykonując tatuaż Feniksa powstającego z płomieni z napisem: „Dziękuję Ci, że stworzyłeś mnie tak cudowną”.

„Teraz jestem wojownikiem, jestem twarda. Jestem kim jestem, i walczę aby taką być. Przeszłam przez piekło, żeby wejść na górę i będę tutaj na zawsze. „

Co ważniejsze, Harley chciała podzielić się tym potężnym przesłaniem ze światem, więc udostępniła swoją historię na Facebooku. 

„Mam nadzieję, że moja historia pomoże innym, którzy odbywają bitwę ze swoimi bliznami. Nie ważne co by się działo, mogą wyjść z tej sytuacji i będzie wszystko w porządku.”

Harley docenia również swojego kochającego chłopaka, który daje jej pozytywne nastawienie oraz wspiera ją w tych trudnych chwilach.

„On sprawia, że czuję się piękna w dniu, w którym uważałam inaczej. A kiedy jestem słaba, on pozyskuje siłę dla naszej dwójki. To on daje mi siłę – zwłaszcza podczas moich najgorszych dni.”

Ta niesamowita młoda dama ma bardzo duże plany na przyszłość.

„Mam nadzieję, że zostanę pielęgniarką i mówcą motywacyjnym. Chcę pomagać innym, poparzonym lub nie, będę uświadamiała im, że są piękni, niezależnie od tego, co uważa społeczeństwo.”

Dziewczyna bardzo mocno identyfikuje się z feniksem, który zdobi jej plecy.

Harley dzieli się swoją potężną historią z nadzieją, że inne nastolatki, które walczą podobnie jak ona, uświadomią sobie, że nie są same, i co najważniejsze, są piękne, choćby nie wiem co.

Gotowość Harley do sprzeciwiania się zastraszaniu na rzecz akceptacji i pokochania samej siebie, pokazuje jak ogromna jest moc pozytywnego nastawienia ludzkiego ducha.