Twój telewizor może stać się nielegalny. Wszystko przez nowy przepis unijny

To złe wieści dla miłośników niedrogich odbiorników. Jeśli nowy przepis unijny wejdzie w życie, a póki co wiele na to wskazuje tanie telewizory znikną z półek sklepowych i nie tylko one. Dlaczego? Co warto wiedzieć o tym, co najprawdopodobniej już niedługo się wydarzy?

Tanie telewizory znikną z półek sklepowych

Wiele modeli telewizorów już niebawem może zniknąć ze sklepów. Jakby tego było mało, może się również okazać, że odbiornik, z którego korzystasz na co dzień, stanie się nielegalny.

Wszystkiemu winny jest jeden zapis w rozporządzeniu Komisji Europejskiej dotyczący ekologicznych limitów projektowania dla wyświetlaczy elektronicznych. Tyczy się on zarówno mniej zaawansowanych urządzeń 4K czy HD, a także rozwoju nowoczesnej technologii 8K i MicroLED.

O zapisie w rozporządzeniu Komisji Europejskiej poinformował już Związek Cyfrowa Polska.

Sprawa dotyczy wymogów tzw. ekoprojektu dla wyświetlaczy elektronicznych. Prezentowane w rozporządzeniu Komisji Europejskiej limity zużycia energii dla wyświetlaczy elektronicznych o rozdzielczości 8K i MicroLED są nieadekwatne do sytuacji rynkowej. Producenci telewizorów tego typu nie będą w stanie dostosować się do ustalonych limitów

– wyjaśnia Michał Kanownik, prezes Związku Cyfrowa Polska.

Związek Cyfrowa Polska zaapelował do ministra rozwoju i technologii Waldemara Budy o podjęcie stosownych działań na poziomie europejskim. Czy przyniesie to jakieś efekty? Póki co nic na ten temat nie wiadomo.

Kiedy regulacje miałaby wejść w życie?

Jeśli Komisja Europejska nie zmieni zapisu, wyżej opisane regulacje wejdą w życie już od 1 marca 2023 roku. Reasumując sklepy będą musiały wycofać nawet 70 procent modeli 4k i 50 procent modeli HD, a także tanie modele telewizorów, które zużywają najwięcej energii.

Jesteście gotowi na takie zmiany?