Tajemnicze słupy z licznikami Geigera w Warszawie. Czy coś grozi mieszkańcom?
Tajemnicze słupy z licznikami Geigera w Warszawie. Mieszkańcy stolicy zastanawiają się, skąd się właściwie wzięły i co mają oznaczać. Odpowiedź dla niektórych może być sporym zaskoczeniem.
Tajemnicze słupy z licznikami Geigera
Najpierw mieszkańcy stolicy mogli dostrzec na murach tajemnicze plakaty.
Atom przyszłością narodu!
– krzyczały umieszczone na nich hasła, nawiązując do propagandowych treści z minionej epoki.
Ale był to dopiero początek tajemniczych niespodzianek. Później na ulicach Warszawy pojawiły się słupy wydające charakterystyczne dla miernika Geigera dźwięki (są to urządzenia, które służą do sprawdzania poziomu promieniowania radioaktywnego).
W obu przypadkach chodziło o to, żeby wprawić przechodniów w konsternację. I cel chyba został osiągnięty.
Jak wyjaśnia „Super Express” zarówno plakaty, jak i tajemnicze słupy, są elementem niecodziennej akcji promocyjnej nowego serialu stacji TVN.
„Pajęczyna”
Chodzi o serial „Pajęczyna”, utrzymany w konwencji szpiegowskiego thrillera. To 7-odcinkowa historia inspirowana mało znanymi faktami z późnego PRL-u. Umieszczenie plakatów z charakterystycznymi hasłami i rozmieszczenie liczników Geigera to przemyślane działanie, ponieważ akcję serialu osadzono w epoce Gierka, w okresie, gdy w kraju pracowano nad własnym programem jądrowym.
Fani serialu „Receptura” również znajdą coś dla siebie, bo i w tym przypadku akcja rozgrywa się w dwóch planach czasowych. Jeden z nich to rok 1978, a więc wspomniane już czasy rządów Edwarda Gierka, a drugi to czasy współczesne, konkretnie 2010 rok.
Dzieciństwo Kornelii Titko, odważnej naukowczyni obdarzonej niezwykłą pamięcią, zniszczyła przedwczesna śmierć rodziców oraz starszej siostry, która zginęła w wypadku samochodowym. Matka Kornelii, Teresa Titko była wybitnym fizykiem jądrowym; w gierkowskim programie nuklearnym pełniła rolę prawej ręki jego twórcy, generała-profesora Grzegorza Giedrowicza. Po latach w życiu Kornelii pojawia się tajemniczy mężczyzna, który twierdzi, że był niegdyś oskarżony o zabójstwo jej siostry. Bohaterka rozpoczyna prywatne śledztwo
– taka informacja pojawiła się w komunikacie zapowiadającym serial.
Atutem serialu może okazać się obsada, ponieważ w postać Kornelii Titko wcieli się utalentowana Joanna Kulig.
Do obsady należą także m.in.: Eryk Lubos, Mateusz Banasiuk, Edyta Olszówka, Marek Kalita, Rafał Mohr czy Andrzej Grabowski.
