Tajemnicza śmierć dziennikarki Polsatu. Dzień przed śmiercią marzyła o wyjeździe
Tajemnicza śmierć dziennikarki Polsatu. Ewa Żarska napisała na Instagramie: „chce nad morze JUŻ!”, a kilka godzin później zmarła. Jej odejście wstrząsnęło redakcyjnymi kolegami i widzami, którzy cenili ją za profesjonalizm i bezkompromisowość. Czy dzień przed popełnieniem samobójstwa, marzy się o wyjeździe nad morze? Na to i na wiele innych pytań, spróbuje odpowiedzieć łódzka prokuratura, która bada sprawę śmierci Ewy Żarskiej.
Życzenia na Wielkanoc
11 kwietnia, gdy zaczynaliśmy Święta Wielkanocne, dziennikarka zamieściła w sieci piękne życzenia. Na swoim profilu instagramowym napisała:
W tym roku, dla wszystkich moich przyjaciół, znajomych i nawet nieznajomych, bo czemu nie, życzenia świąteczne mocno przemyślane: odwagi, ciekawości, zmian, byle nie stabilizacji …bo stabilizacja motylka to szpilka.
Dziennikarka przygotowywała też świąteczny materiał o tym, w jaki sposób księża święcą wielkanocne pokarmy w dobie pandemii.
Ostatnie wpisy Ewy Żarskiej na Facebooku i Instagramie
Konta Ewy Żarskiej w mediach społecznościowych są pełne słońca, energii, humoru i pasji, z jaką dziennikarka wykonywała swoją pracę.
Niedawno Ewa cieszyła się z narodzin 4 szczeniaczków rasy chichuahua.
7 kwietnia dziennikarka żegnała kolegę po fachu Wiktora Batera. Pod jego czarno-białym zdjęciem, napisała:
Tego faceta zawsze chciałam poznać, imponował mi, był reporterem z krwi i kości. Też bym kiedyś chciała umieć tak jak umiał On…. Szkoda, że nie zdążyłam.
5 dni temu Ewa Żarska zamieściła w sieci ostatni wpis. Było to wspomnienie z wyjazdu do Jastarni. Dziennikarka marzyła o powrocie nad morze…
Następnego dnia, dziennikarkę znaleziono martwą w jej łódzkim mieszkaniu.
Badała sprawę pedofilii
Koledzy Ewy z mediów mówią, że wchodziła z kamerą w miejsca, w które inni wchodzić nie chcieli. Zawodowo – bezkompromisowa, odważna i energiczna. Prywatnie – uśmiechnięta i pomocna.
Żarska była nagradzana za swoje głośne materiały. Za reportaż „Mała prosiła, by jej nie zabijać”, dziennikarka otrzymała nagrodę w konkursie „MediaTory”. Przez pół roku pracowała nad zdemaskowaniem podejrzanego o pedofilię Krzysztofa P. To dzięki jej ustaleniom, odwieszono śledztwo w sprawie „Piotra”.
Dziennikarka zajmowała się tematyką kryminalną. Fascynowały ją trudne tematy, których niewielu chciało się podjąć. W kategorii dziennikarstwo śledcze, Żarska otrzymała nominację do nagrody Grand Press. Napisała również książkę „Łowca – Sprawa Trynkiewicza” o pedofilu i mordercy Mariuszu Trynkiewiczu.
Przez ostatnich kilka lat, dziennikarka zawodowo związana była z Polsatem. Współpracowała z polsatowskim magazynem „Państwo w państwie”. Jeszcze kilka dni przed śmiercią, Żarska przygotowała materiał o wydarzeniach w Domu Pomocy Społecznej w Drzewicy, gdzie u kilkudziesięciu pensjonariuszy wykryto koronawirusa.
Tajemnicza śmierć dziennikarki Polsatu
Ewa Żarska zmarła nagle w nocy z 16 na 17 kwietnia. Miała 45 lat. Sprawą śmierci dziennikarki zajęła się prokuratura.
Jak zaznaczył prokurator Krzysztof Kopania w rozmowie z TVP Info:
Okoliczności są wyjaśniane, niemniej na obecnym etapie brak jest podstaw do wyciągania wniosków, że doszło do przestępstwa
Według wstępnych ustaleń śledczych do śmierci dziennikarki nie przyczyniły się osoby trzecie. Według „Gazety Wyborczej” wiele wskazuje na to, że Ewa Żarska popełniła samobójstwo. W sieci pojawiło się natomiast wiele hipotez na temat przyczyn śmierci dziennikarki. „Super Express” wspomina o zaginięciu dokumentów, które dziennikarka miała posiadać. Dotyczyły one sprawy pedofilii wśród wpływowych osób.
Fani i przyjaciele dziennikarki nie mogą pogodzić się z jej nagłym odejściem.
Bardzo boli nas ta śmierć. Odeszła wybitna dziennikarka, ale przede wszystkim wspaniała koleżanka. Prosimy o modlitwę, dobre myśli i uszanowanie prywatności
– napisała na Twitterze Dorota Gawryluk, szefowa Polsatu News.