×

11 tajemniczych szczegółów dotyczących sukni ślubnej Diany, które znane są tylko nielicznym

Każda suknia ślubna ma swoje tajemnice, jednak o tej kreacji długo nikt nic nie wiedział. Zanim księżna Diana pokazała się światu w swojej sukni, przez długie tygodnie twórcy królewskiej szaty, w tajemnicy przed wszystkimi szykowali najwspanialszy ze swoich projektów. Księżna bardzo chciała, aby suknia zaskoczyła wszystkich, dlatego prawie nikt nie wiedział, jak będzie wyglądać. Kiedy tylko Diana pojawiła się 21 lipca 1981 roku, na ślubnym kobiercu, wszystko stało się jasne – suknia była zjawiskowa. Istnieją jednak pewne szczegóły dotyczące kreacji, o których nikt nie wiedział, nawet długo po weselu.

#1 Sukienka była szyta na księżnej

Jak wiele przyszłych panien młodych, księżna Diana pracowała nad tym, aby w swoim wielkim dniu wyglądać szczupło. Jednak nikt nie spodziewał się, że księżna schudnie, aż tyle. Jej talia zmniejszyła się aż o 12,5 cm! Projektanci dopasowywali pięć różnych gorsetów, lecz w dni ślubu, zdecydowali się, że suknia zostanie zaszyta na Dianie.

#2 Koronki pochodzą z kostiumu królowej Marii

Zgodnie z tradycją, panna młoda w dniu ślubu powinna mieć ze sobą (lub najlepiej na sobie) „coś nowego, coś starego, coś niebieskiego i coś pożyczonego”. Tym „czymś starym” były koronkowe elementy pochodzące ze skrawków sukien Marii, księżnej Walii, która panowała w latach 1910-1936. Koronki zostały zakupione przez projektantkę Elizabeth Emanuel na aukcji.

#3 Specjalny parasol

Kostium Diany musiał być idealnie dopasowany, dlatego też do pięknej sukni potrzebne były nie tylko idealne buty, ale także parasolka, która uchroniłaby królewskie głowy przed nagłym deszczem. Projektantka kupiła dwa antyczne parasole wykonane z jedwabiu. Jeden z nich pokryła tkaniną w kolorze kości słoniowej, a drugi białym materiałem. Ten zabieg miał zmylić ciekawskich, którzy starali się dowiedzieć czegoś o sukni księżnej. Parasolka była ręcznie haftowana, zdobiły ją perły, koronki i cekiny – takie same, jak na sukni. W dzień ślubu nie była jednak potrzebna.

#4 Suknia została ujęta w testamencie

Po ślubie w 1981 roku, sukienka zaczęła funkcjonować w życiu publicznym. Dwa razy do roku była pokazywana w rodzinnej posiadłości księżnej w Northampton. Diana chciała, aby ślubna kreacja została przekazana jej dzieciom, gdy te skończą 30 lat. Zgodnie z wolą księżnej, w 2014 roku suknia została oddana Harry’emu i William’owi.

#5 Jedwabne pantofelki

Pomimo tego, że suknia księżnej była tak olbrzymia, że prawie całkowicie zasłaniała buty, to na ich wykonanie poświecono pół roku. Pantofelki składały się ze 542 cekinów oraz 132 pereł, które tworzyły kształt serc. Obcas był niewysoki, wszystko po to, aby panna młoda nie była wyższa od swojego męża.

#6 Suknia ledwo zmieściła się do powozu

Współtwórca sukni David Emanuel przyznał, że księżna chciała mieć obfitą suknię. Na kreacji pojawiło się 10 tysięcy pereł! Projektanci mieli obawy, że tak duża kreacja może zostać zniszczona. Mimo wszystko Diana zdecydowała się postawić na swoim. W późniejszym czasie projektantka Elizabeth Emanuel przyznała, że suknia nieco się wymięła w trakcie przejażdżki karocą.

#7 Twórcy stale pilnowali projektu

doyouremember.com

doyouremember.com

Gdy tylko dowiedziano się, że małżeństwo Emanuel będzie projektowało suknię dla Diany, ich studio ciągle było odwiedzane przez dziennikarzy, którzy chcieli zerknąć na najnowsze dzieło. Elizabeth i David musieli zainstalować ciężkie rolety oraz zakupić duży sejf, w którym przechowywane były projekty i tkaniny, z których została uszyta kreacja.

#8 W dniu ślubu sukienka została poplamiona

Księżna Diana przez przypadek rozlała na sukienkę swoje ulubione perfumy Quelques Fleurs. Panna młoda bardzo stresowała się tym, czy ktoś zauważy plamę, na szczęście nikt nie zwrócił uwagi na niewielkie odbarwienie. Dopiero po latach makijażystka Diany, Barbara Daly, opowiedziała o tym incydencie.

#9 Welon był dłuższy niż wagon pociągu

Projektanci byli przekonani, że welon powinien być idealny i dramatyczny, dlatego też zdecydowali się, że będzie on sporo dłuższy niż sama suknia. Ekstrawagancki welon został stworzony ze 153 metrów tiulu i miał długość 8 metrów! Projektantka przyznała się, że w trakcie rozmów z Dianą padł pomysł, aby stworzyć najdłuższy książęcy welon (wcześniejszy miał 7 metrów). Kiedy księżna usłyszała ten pomysł, była zachwycona.

#10 W suknie została wszyta niewielka podkowa

Aby zapewnić księżej szczęście i miłość w małżeństwie, projektanci zdecydowali się na przyszycie maleńkiej podkowy między warstwy sukni. Podkowa została wykonana z 18 – karatowego walijskiego złota wysadzanego białymi diamentami. Za jej projekt odpowiedzialny był jubiler Douglas Buchanan.

#11 Diana chciała kontynuować tradycję

Dlatego też na swoim ślubie miała „coś nowego, coś starego, coś niebieskiego i coś pożyczonego”. Nowa była jedwabna tkanina, „czymś starym” były koronki przy dekolcie, niebieska – niewielka kokardka znajdująca się w talii księżnej, zaś „czymś pożyczonym” była tiara rodziny Spencer, która pochodzi z XIII wieku.

Może Cię zainteresować