Tajemnica gwałtu w Starym Modlinie. 19-latek zaatakował emerytowaną nauczycielkę
Tajemnica gwałtu w Starym Modlinie powoli się wyjaśnia. Policja ustaliła, dlaczego Daniel W. włamał się do mieszkania 82-letniej emerytowanej nauczycielki.
Szokujące zdarzenie
Do tego szokującego zdarzenia doszło w środę 10 lutego w Starym Modlinie. Do domu 82-letniej emerytowanej nauczycielki włamał się młody mężczyzna, próbował obrabować ją z oszczędności, a gdy protestowała, zgwałcił ją i dotkliwie pobił. Seniorka w ciężkim stanie trafiła do szpitala w Nowym Dworze Mazowieckim.
Policja od razu ustaliła, że sprawcą jest sąsiad kobiety, 19-letni Daniel W. Został złapany na dworcu kolejowym, gdy próbował uciec pociągiem.
Z czasem powoli zaczęły odsłaniać się przyczyny tego horroru. Jak ujawnia matka Daniela W. w rozmowie z Super Expressem powodem były narkotyki:
Była godz. 10, jak zamknął za sobą drzwi. Nie powiedział mi, gdzie idzie. Pamiętam, że dzień wcześniej, jak przyszedł pijany, powiedziałam mu, żeby poszedł do pracy i dokładał się do rachunków. Wpadł w złe towarzystwo, brał narkotyki, zapożyczał się i kradł, by mieć na działkę.
Tajemnica gwałtu w Starym Modlinie
Jak ustalili policjanci, dom 82-letniej emerytowanej nauczycielki dawno wpadł mu w oko. Już wcześniej zaplanował, że jeśli będzie potrzebował gotówki, to pójdzie właśnie tam. Upewnił się, że seniorka została sama w domu i wtedy wtargnął z zamiarem okradzenia jej z oszczędności.
Kiedy napotkał trudności w zdobyciu upragnionego łupu, a kobieta nie chciała powiedzieć, gdzie trzyma pieniądze i zaciekle się broniła, Daniel W. brutalnie ją zgwałcił i dotkliwie pobił. Gdyby córka 82-latki nie wróciła wcześniej do domu, na ratowanie życia mogłoby być za późno. Daniel W. uciekł przez balkon i pobiegł na stację kolejową. Tam został aresztowany.
Jak informuje Katarzyna Skrzeczkowska z Prokuratury Warszawa Praga:
Mężczyzna trafił na trzy miesiące do aresztu. Za zarzucane mu przestępstwo grozi mu do 15 lat więzienia.
Mieszkańcy Starego Modlina nie mogą uwierzyć w to, co się stało. Jak komentują w rozmowie z dziennikarzami:
Trzeba mieć coś z głową, żeby zrobić coś takiego.
